PILNE

200 kobiet o tym samym imieniu w jednym miejscu

08 czerwca 2017 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

W niedzielę w krakowskim magistracie odbędzie się nietypowa uroczystość. Wspólnie z Małopolską świętować będzie 200 pań o tym samym imieniu.

Rozmowa z Małgorzatą Jantos, inicjatorką wydarzenia.

Co wspólnego mają Małgorzaty z Małopolską?

Po pierwsze świętują tego samego dnia, czyli 10 czerwca. Wówczas przypadają imieniny Małgorzaty, a od kilku lat obchodzimy również święto Małopolski. Po drugie Małopolska jest nazywana perłą Polski, a imię Małgorzata wywodzi się z języka greckiego i oznacza właśnie perłę. Po trzecie początek tych dwóch słów jest taki sam. Na Śląsku od wielu lat obchodzone jest święto Krystyn, dlaczego Małgorzaty nie miałyby mieć podobnej uroczystości?

A co takiego wyjątkowego mają w sobie kobiety o tym imieniu, że zasługują na szczególną oprawę swoich imienin?

O tym będziemy mówić podczas spotkania „Małgorzaty dla Małopolski”, które postanowiłam zorganizować w najbliższą niedzielę w krakowskim magistracie właśnie z okazji naszego święta.

Czego możemy się spodziewać po tym spotkaniu?

Przede wszystkim chcemy zebrać w sali obrad co najmniej 200 Małgorzat z całej Małopolski. W godzinach od 10 do 14, będzie można posłuchać wykładów o świętych Małgorzatach i królowych noszących to imię, będzie też o numerologii i o tym, jak w bajkach przedstawia się kobiety. Najmłodsze Małgorzatki zostaną zaproszone do wysłuchania bajki o “Jasiu i Małgosi”, którą przeczyta im aktorka Teatru Ludowego Małgorzata Krzysica. Będą też oczywiście prezenty. Każda solenizantka - dzięki wsparciu inicjatywy przez Urząd Marszałkowski - otrzyma czerwone korale, które są symbolem naszego regionu, będzie też loteria fantowa, w której do wygrania jest piękna suknia wieczorowa.

Czy lista gości nadal jest otwarta?

Oczywiście, zapraszamy na niedzielę wszystkie panie o tym imieniu. Swój udział zapowiedziało już ponad 100 Małgorzat. Najstarsza ma 83 lata, a najmłodsza 3.

Czy będzie to jednorazowe wydarzenie?

Mam nadzieję, że nie. Chciałabym, żeby Małgorzaty w Małopolsce świętowały w ten sposób co roku, może nawet uda się założyć stowarzyszenie Małgorzat na wzór tego, które mają śląskie Krystyny.

Którą ze znanych Małgorzat ceni Pani najbardziej?

Margaret Thacher, byłą premier Wielkiej Brytanii, która jest też honorową obywatelką Krakowa, więc myślę, że będzie z nami obecna duchem podczas niedzielnej uroczystości. Przeczytałam wszystkie jej biografie i bardzo cenię sobie jej poglądy. Zresztą myślę podobnie jak ona.

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.