Urząd Marszałkowski ogłosił właśnie przetarg na zakup obiecanych urządzeń do filtrowania powietrza. Mają one trafić do małopolskich przedszkoli i żłobków najpóźniej 14 września tego roku. Jak zapowiada urząd, oczyszczacze otrzymają również niepubliczne placówki z Krakowa.
W ogłoszonym właśnie przetargu mowa jest o zakupie 1200 urządzeń za niemal 1,9 mln zł, co oznacza, że jedno ma kosztować ok. 1600 zł.
Zgodnie z założeniami programu, oczyszczacze mają trafić do przedszkoli, żłobków i klubów dziecięcych działających na terenie województwa małopolskiego. Firma, która wygra przetarg będzie musiała dostarczyć urządzenia do 14 września tego roku. Termin nadsyłania ofert mija 6 kwietnia o godz. 13.
Z informacji zebranych wcześniej przez urząd wynika, że chrapkę na oczyszczacz ma aż 1755 małopolskich żłobków i przedszkoli. Filip Szatanik, rzecznik prasowy marszałka zapewnia, że każdy, kto zgłosił zapotrzebowanie otrzyma urządzenie. W ogłoszeniu o przetargu pojawiło się bowiem zastrzeżenie, że w przypadku, gdy urząd będzie dysponował dodatkowymi środkami dokupionych zostanie 600 urządzeń za kwotę 944 tys. zł.
Po oczyszczacze zgłosiło się również ponad 130 placówek samorządowych z Krakowa, ale już wiadomo, że nie dostaną one urządzeń od marszałka. - Kraków zarezerwował w tegorocznym budżecie 6 mln zł na zakup oczyszczaczy, dlatego nie ma potrzeby byśmy się dublowali - wyjaśnia Filip Szatanik.
To jednak nie oznacza, że krakowskie maluchy zostaną przez marszałka pominięte. Urząd zaproponował, by oczyszczacze, zamiast do placówek samorządowych, trafiły do żłobków i przedszkoli niepublicznych, których Kraków nie zamierzał objąć swoim programem zakupowym.
Z tej obietnicy urząd zamierza się wywiązać, gotowa jest już lista 361 placówek niesamorządowych, które we wrześniu również otrzymają urządzenia.
Fot. pixabay.com