Jak można uhonorować wielkiego polskiego reżysera i jednego z najwybitniejszych twórców w światowym kinie? Nazwać jego imieniem skwer w reprezentacyjnej części miasta. Od teraz imieniem Andrzeja Wajdy, zmarłego dwa lata temu mistrza kina, będziemy nazywać skwer w pobliżu Teatru im. Juliusza Słowackiego.
Taka decyzja zapadła na ostatniej przed wakacjami sesji rady miasta. Na tym jednak nie koniec. Rajcy zdecydowali również, że inny skwer przy skrzyżowaniu al. Focha i ul. Królowej Jadwigi, będzie nosił imię Papcia Chmiela - twórcy legendarnego komiksu „Tytus, Romek i A’Tomek”. Patronką jednej z ulic w Nowej Hucie będzie zaś Stanisława Dowgiałło z Inflant - jedna z pierwszych polskich farmaceutek.
Fot. krakow.pl