Zarząd Województwa Małopolskiego ogłosił dziś konkurs na dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych. Choć biuro prasowe urzędu zaprzecza, wpływ na decyzję miał projekt rezolucji miejskich radnych PiS zmuszający małopolskich urzędników do takiego działania.
Rajcowie wytknęli Zarządowi Województwa Małopolskiego wieloletnie zaniedbania przy tworzeniu planu ochrony dla Tyniecko-Bielańskiego Parku Krajobrazowego oraz niepowoływanie przez osiem lat dyrektora Zespołu Małopolskiego Parku Krajobrazowego. Jerzy Zawartka pełnił tylko jego funkcję. O sprawie napisał „Onet”.
Tyniecko-Bielański Park Krajobrazowy to cenny przyrodniczo teren, ale też jeden z ważniejszych korytarzy przewietrzania Krakowa. Zakusy na te grunty mają m.in. deweloperzy, którzy w tamtych okolicach chcą wybudować 150 domków jednorodzinnych. Powstrzymać może ich tylko plan ochrony parku określający szczegółowo warunki korzystania z terenu oraz jego zabudowy. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody władze Małopolski miały pięć lat na przygotowanie takiego planu i dokument powinien być gotowy do końca 2014 roku. Tak się jednak nie stało, a datę przygotowania dokumentów przesunięto na rok 2018.
- Tyniecko-Bielański Park Krajobrazowy został utworzony w 2009 roku, ale dopiero trzy lata później Zespół Parków Krajobrazowych mógł starać się o fundusze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, by mieć pieniądze na przygotowanie planów ochrony. I wtedy takie wnioski zostały złożone. Jednak kilka miesięcy później Główny Konserwator Przyrody poinformował o wstrzymaniu dofinansowania z uwagi na planowane zmiany w ustawie o ochronie przyrody. Dopiero z początkiem ubiegłego roku dostaliśmy zielone światło na kontynuacje projektów – tłumaczy Agnieszka Grybel-Szuber, rzecznik Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego.
W listopadzie ubiegłego wybrano wykonawcę projektu. Przetarg wygrała firma KRAMEKO z Krakowa, która zrealizuje prace za prawie 609 tys. zł. Termin ich zakończenia przewidziany jest na czerwiec przyszłego roku. Zdaniem radnego Michała Drewickiego (PIS) jest mało prawdopodobne, że plan ochrony Tyniecko-Bielańskiego Parku Krajobrazowego uda się uchwalić w ustawowym terminie.
- Uda się, bo to nie jest tak, że przez te dziewięć lat siedzieliśmy z założonymi rękami. Były różne powody, że prace przedłużały się. Teraz tych przeszkód już nie ma – zapewnia Agnieszka Gryber-Szuber.
Na dzisiejszej sesji rada miasta na wniosek radnych PiS przyjęłą rezolucję skierowaną do władz Małopolski o informację o stanie prac nad planem ochrony dla Tyniecko - Bielańskiego Parku Krajobrazowego. Rajcowie chcieli też zobligowac urząd do rozpisania konkursu na dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych, bowiem Jerzy Zawartka pełni od ośmiu lat jedynie jego funkcję. Na to nie zgodzili się jednak radni PO i ostatecznie rezolucja przeszła bez tego zapisu.
- To nie jest tak, że jeden samorząd może coś nakazac drugiemu, a poza tym pełniący obowiązki dyrektora ma takie same uprawnienia jak dyrektor - mówił radny Grzegorz Stawowy (P0).
Wczoraj Agnieszka Grybel-Szuber poinformowała nas, że konkurs na dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego został jednak dziś ogłoszony.