W Czyżynach od roku trwa spór w sprawie zabudowy okolic pasa startowego. Chodzi o zachowanie jak największej liczby drzew. Wszystko wskazuje na to, że osiągnięto porozumienie i uda się zachować niemal wszystkie. Będzie to możliwe dzięki postawieniu trzech budynków w innym miejscu. Z kolei zamiast czwartego założony zostanie ogólnodostępny zieleniec.
Przedstawiona przez Budimex Nieruchomości koncepcja zakłada zachowanie 45 drzew z 51, które znajdują się na terenie inwestycji. Osiągnięto to dzięki projektowi zakładającemu przesunięcie trzech budynków bliżej dawnego pasa startowego oraz całkowitej rezygnacji z budowy czwartego z nich . W jego miejscu ma powstać teren zielony, połączony z otwartym obszarem rekreacyjnym, znajdującym się na pasie startowym.
Na wniosek mieszkańców - po zakończeniu budowy - ten obecnie prywatny teren mógłby zostać przekazany miastu i pozostawać pod opieką Zarządu Zieleni Miejskiej. To na razie propozycja składana przez inwestora mieszkańcom osiedli sąsiadujących z jego inwestycją. Wcześniej deweloper miał zgodę na usunięcie wszystkich 51 drzew. Jednak pod wpływem mieszkańców przedstawił koncepcję usunięcia 11 z nich. Zaproponował także utworzenie dwóch rekreacyjnych obszarów zielonych na terenie miejskim w pobliżu os. Avia. Ta propozycja nie spotkała się jednak z akceptacją mieszkańców, którzy sugerowali przeznaczenie pod zieleń prywatnego terenu inwestora, a nie działki miejskiej.
Obecny projekt uwzględnia ten postulat. Co więcej, przeprojektowanie budynków pozwoli zachować drzewa, na których najbardziej zależało mieszkańcom. Dodatkowo pojawi się wspomniany zielony skwer rekreacyjny. Projekt zyskał pozytywne komentarze. Teraz musi zaakceptować go urząd miasta i wiceprezydent Elżbieta Koterba.