Ciąg dalszy chaosu w Radzie Miasta...
Drugi dzień obrad także nie przyniósł rozstrzygnięcia - radni dalej nie potrafią się dogadać w kwestii wyboru przewodniczącego. Dyskusję przeniesiono więc na 5 grudnia.
Do wyboru nowego przewodniczącego miało dojść wczoraj ale na przeszkodzie stanęły kłótnie wśród... dotychczasowych koalicjantów. Jacek Majchrowski sam rekomendował z mównicy na to stanowisko Dominika Jaśkowca z PO, na co jednak nie zgodzili się członkowie jego własnego klubu Przyjazny Kraków. Początkowo ludzie prezydenta rekomendowali Rafała Komarewicza a potem Sławomira Pietrzyka - radni z PO nie chcą jednak pójść na żadne ustępstwa. Ostatecznie nie zgłoszono więc dziś żadnego kandydata.
Radni dają sobie dodatkowy tydzień na rozmowy i przemyślenia. Na następne obrady spotkają się 5 grudnia.
Fot. Fokusmedia