Wiele osób żywo interesowało się w minionym tygodniu krakowskimi derbami. Jednak poza "świętą wojną" Wisły i Cracovii w naszym lokalnym świecie sportu naprawdę wiele się działo. Zapraszamy do lektury!
Piłka nożna - I Liga
Sandecja Nowy Sącz - Garbarnia 0-1 (0-0)
Krykun 76'
Garbarnia z niedalekiego wyjazdu, bo do Nowego Sącza, pierwszy raz w tej rundzie przywozi 3 punkty. Biorąc pod uwagę miejsce w tabeli, jest to niezwykle cenna zdobycz. Swoje sytuacje miały obie strony, jednakże to Garbarni udało się jedną z nich wykorzystać. W 76. minucie lewym skrzydłem zaatakował Słoma, wstrzeliwując piłkę wzdłuż pola karnego, co stworzyło niemałe zamieszanie. Najmądrzej odnalazł się Krykun, któremu udało się umieścić futbolówkę w siatce rywala. Mimo prób ataku ze strony Sandecji, defensywa "Brązowych" trzymała poziom i nie pozwoliła na zmianę korzystnego dla nich wyniku. Podczas pomeczowej konferencji trener Bogusław Pietrzyk pogratulował swoim zawodnikom, że mimo wcześniejszych porażek, zagrali bardzo ambitnie i wykorzystali sytuację. Szkoleniowiec zakończył swoją wypowiedź słowami "Jesteśmy bardzo szczęśliwi". Kolejny mecz Garbarnia rozegra na Stadionie Miejskim w sobotę, 23 marca o godzinie 17:00 z Wigrami Suwałki.
Sandecja: Kozioł - Basta, Piter-Bučko, Flis - Chmiel, Małkowski (85' Ogorzały), Kanach, Kasprzak (79' Flaszka), Kun - Gabrych (63' Dudzic), Klichowicz.
Garbarnia: Cabaj - Pyciak (90' Masiuda), Garzeł, Kalemba, Szywacz - Wójcik, Serafin (74' Włodyka), Lech, Krykun, Słoma - Ogar (73' Nowak).
Żółte kartki: Małkowski, Kanach.
Piłka nożna - III liga
Hutnik Kraków - Podlasie Biała Podlaska 0-2 (0-1)
Syryjczyk 34', Leśniak 49'
Beniaminkowi III ligi nie udała się inauguracja rundy wiosennej przed własną publicznością, przez co stracił on również pozycję lidera w tabeli. Jest to o tyle zaskakujące, że już w pierwszych 10. minutach zawodnicy Hutnika mieli trzy okazje, ale nie udało im się jednak ich skutecznie wykończyć. W 34. minucie Tkaczuk podał piłkę do Kaznochy, a ten do Syryjczyka, który wyszedł sam na sam z Zającem. Pewnym strzałem w dalszy róg, przy słupku wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Mimo potrójnej zmiany wykonanej przez trenera Janiczaka w przerwie, to goście szybko podwyższyli swoje prowadzenie. Syryjczyk dośrodkował z rzutu wolnego, co wykorzystał Leśniak, głową wbijając piłkę do bramki strzeżonej przez Zająca. Strata Kołodzieja, który w wyniku kontuzji musiał opuścić boisko nie pomogła zawodnikom z Suchych Stawów i mimo kilku prób Sobali, nie udało im się zmienić wyniku. Przypomnijmy również, że drużyna Hutnika jest osłabiona przez poważne urazy dwóch podstawowych zawodników: Łukasz Kędziory i Tomasza Kurka. Łukasz Kędziora doznał kontuzji w sparingu z Ruchem Chorzów, a Tomasz Kurek - tydzień wcześniej - w starciu ze Skrą Częstochowa. Obaj zawodnicy zerwali więzadła krzyżowe kolana, przez co w tej rundzie kibice nie zobaczą ich w ligowych starciach. Najbliższy mecz Hutnicy rozegrają na wyjeździe, w sobotę 23 marca o godzinie 15:00 z Wisłą Puławy.
Hutnik: Zając - Jaklik, Kołodziej (55' Bukowczan), Bienias, Tetych - Sobala, Gawęcki (79' Ptak), Reczulski (46' Świątko), Świątek, Radwanek (46' Marszalik) - Kotwica (46' Handzlik).
Podlasie: Wrzosek - Renkowski, Chyła, Konaszewski, Leśniak - Andrzejuk, Tkaczuk (73' Kruczyk), Kaznocha (90' Mitura), Dmowski (80' Nieścieruk), Kosieradzki (82' Dmitruk) - Syryjczyk (73' Chmielewski)
Żółte kartki: Bienias - Konaszewski, Dmowski, Mitura
Piłka nożna - Puchar Polski na szczeblu Podokręgu Kraków
Zgodnie z komunikatem Podokręgu Piłki Nożnej Kraków, półfinał Pucharu Polski na szczeblu krakowskiego podokręgu, który miał zostać rozegrany 20 marca pomiędzy drużynami TS Węgrzce i Hutnika Kraków, został rozstrzygnięty walkowerem dla Hutnika, z uwagi na rezygnację z udziału w meczu ekipy z Węgrzc. W związku z powyższym, finał Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Kraków zostanie rozegrany 2 kwietnia z pomiędzy Hutnikiem, a Wiślanami Jaśkowice (grającymi również w III lidze) o godzinie 17:00 na Suchych Stawach.
Piłka nożna - IV liga
MKS Trzebinia - Orzeł Piaski Wielkie 5-1 (3-0)
Wilczek 20', 36', Kowalik 45', Sawczuk 56', Sochacki 78' - Górka 65' (s)
Trzebinia: Kwiecień (79' Martyniak) - Horawa, Wierzba (69' Kurek), Wilczek (57' Sochacki), Górka, Kalinowski (57' Zybiński), Jowalik (85'Pająk), Marszałek, Sawczuk, Wrobel, Szczurek
Orzeł: Nowak (46 'Kret), Kądziołka (46' Skóbel), Banaszek (46'Sosnowski), Serafin (46' Strojek), Śliski, Zabzdyr, Sadowski, Henry Kechukwu Uwakwe, Palczewski, Jurek
Żółte kartki: Kalinowski.
Clepardia Kraków - Kaszowianka Kaszów 3-0 (1-0)
Kostuj 40',63', Wiśniewski 49'
Clepardia: Chlebowski - Olkuski, Tracz, Wiśniewski, Martuszewski (85' Gumula), Sadowski (80' Przesławski), Próchno (55' Sajdak), Murzański, Mączyński (83' Michalski), Kostuj, Bosak (87' Bąk).
Kaszowianka: Nowakowski - Sierakowski, Gaudyn (75'Kołodziejczyk), Gala (58' Arynin), Kiełbus, Cygnarowicz (65' Sotwin), Zawora, Soból, Koczwara, Pamuła (84'Poniedziałek), Kozłowski.
Żółte kartki: Próchno, Mączyński, Bąk.
Piłka nożna - Ekstraliga Kobiet
AZS UJ Kraków - Górnik Łęczna 0:10 (0:4)
Grabowska 3', Zdunek 30' (k), 49', Zawistowska 43', 44', Sikora 56', Kamczyk 58', 76', 90', Grzywińska 85'.
Jagiellonki, mimo że zostały Mistrzyniami Polski w Futsalu, to na zielonej murawie nie udało im się nawiązać absolutnie żadnego kontaktu z liderem tabeli. Porażka 0-10 to naprawdę srogi wynik. Warto jednak pamiętać, że szkoleniowiec Krzysztof Krok postanowił oszczędzić de facto cały trzon drużyny. Jagiellonki pozbawione swoich liderek niestety nie umiały przeciwstawić się Łęczniankom, które grały szybko, agresywnie i dynamicznie. Wynik mógłby być wyższy, ale Mochnacka robiła wszystko co w jej mocy, aby powstrzymać kolejne celne strzały Górniczek.
AZS UJ: Mochnacka - Woźniak, Gęślak, Konopka (55 Nieciąg), Zapała (65 Kubaszek), Bolko (65 Wójcik), Dul (74 Wróbel), Włodarczyk, Ładocha, Bryzek, Tracz (55 Wilk).
Górnik: Kowalska - Grzywińska, Górnicka (68 Grec), Sikora (65 Gusiora), Zawistowska (55 Kamczyk), Zdunek, Balcerzak, Dyguś, Matysik, Grabowska (77 Kłoda), Jelenić.
AZS UJ Kraków - Medyk Konin 2:3 (0:1)
Maziarz 62', Sitarz 87' - Gawrońska 29', Chudzik 70', Kopińska 81'
AZS UJ: Klabis - Nieciąg, Konopka, Tracz, Bartosiewicz - Wilk, Sitarz, Kubaszek - Zapała (77' Wróbel), Maziarz (85' Włodarczyk), Wójcik (87' Bryzek)
Medyk: Busch - Lukas, Helińska, Kaletka (85' Stasiak), Kopińska, Chudzik, Gawrońska (90+4' Majda), Pakulska, Sałata, Gadgaudaite, Zając.
3 dni po trudnym spotkaniu z Łęczniankami, Jagiellonki spotkały się na murawie z wiceliderem. W przeciwieństwie do wcześniejszego spotkania, krakowska drużyna nawiązała rywalizację i starała się dotrzymać kroku przeciwniczkom. Niestety, doświadczona i utytułowana drużyna z Konina skutecznie potrafiła wykorzystać każdy błąd Jagiellonek, a sprzyjające im szczęście pomogło w wygranej. Po ostatnich dwóch spotkaniach krakowska drużyna zajmuje 7. miejsce w tabeli z 23 punktami na koncie. Kolejne spotkanie podopieczne Krzysztofa Kroka rozegrają na wyjeździe z drużyną AZS PWSZ Wałbrzych.
Piłka nożna - I Liga Kobiet
Wanda Kraków - ROW Rybnik 0-2
Adamek 74',78'
Nie udała sie Nowohuciankom inauguracja rundy wiosennej. Na stadionie przy ul. Odmogile nie sprostały zespołowi ROW Rybnik. Wanda zajmuje obecnie 7. miejsce w tabeli mając na koncie 14 punktów. Kolejny mecz zawodniczki rozegrają na wyjeździe z liderem tabeli, Rekordem Bielsko-Biała.
Jarocka (Janik) - Kaźmierowska, Kisiel, Kamieńska, Zaporowska, Fiałek, Janus, Basta, Stachurska (Kowalska), Płaza (Zabagło, Kurkiewicz), Rusek (Klimas).
ROW Rybnik: Bzowska - Lizoń, Botor, Pluta (Fuchs), Sobota, Kubik, Siwek, Kamińska, Guzik, Garcarczyk, Adamek, (Sroka).
Koszykówka - Energa Bastket Liga Kobiet
Wisła CANPACK Kraków - Artego Bydgoszcz 59-69 (17-16, 18-16, 11-25, 13-12)
Mimo ogromnego zaangażowania i walki na boisku, nie udało się Wiślaczkom wygrać i uległy gościom 59-69. Najlepszymi zawodniczkami meczu były: Wiślaczka - Mercedes Russel i Dragana Stanković z Artego - obie zdobyły po 14 punktów w sobotnim spotkaniu - lepsza pod względem punktów była od nich tylko Ziomara Morisson, która rzuciła 15 "oczek". Biała Gwiazda zajmuje aktualnie 6 miejsce w tabeli z 33 punktami na koncie. Najbliższa szansa na zmiany w tabeli to wtorkowe spotkanie z drużyną PGE MKK Siedlce. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00 w hali przy ulicy Reymonta.
Wisła CANPACK: Mercedes Russell 14, Jordin Canada 13, María Conde 12, Leonor Rodríguez 11, Magdalena Ziętara 5, Justyna Żurowska-Cegielska 2, María Araújo 2, Anna Jakubiuk 2.
Artego Bydgoszcz: Ziomara Morrison 15, Dragana Stanković 14, Elżbieta Międzik 13, Agnieszka Szott-Hejmej 11, Tamara Radočaj 10, Karolina Poboży 4, Alexis Hornbuckle 2, Julie McBride 0.
Koszykówka - 1 Liga Kobiet
Enea AZS II Poznań - Good Lood AZS P K Kraków 54:78 (16:17, 19:25, 13:17, 6:19)
Koszykarki z Krakowa pewnie pokonały na wyjeździe rywalki z Poznania, dzięki czemu zapewniły sobie awans do II rundy play off. Wyróżniającymi się zawodniczkami w meczu bez wątpienia były Anna Krawiec i Kamila Ciężadło. Mimo że pozniankom udało się wychodzić na prowadzenie, to jednak Małopolanki szybko reagowały na zmieniającą się sytuację i skutecznie potrafiły obrócić bieg gry. Świetna gra, czujność, ambicja i oczywiście imponujące umiejętności zawodniczek pozwoliły przypieczętować awans .
Enea AZS: Zięmborska 18, Rogozińska 11, Piechowiak 6, K. Wróblewska 6, S. Wróblewska 5, Piasecka 4, Jędrzejczak 2, Jarecka 2, Błachowicz 0, Kozłowska 0.
Good Lood AZS: Ciężadło 14, Krawiec 12, Popiół 11, Pratasevich 11, Rafałowicz 10, Homoncik 8, Grabska 6, Malinowska 4, Banach 2, Wilk 0.
Koszykówka - 1 Liga Mężczyzn
AZS AGH Kraków - BIOFARM BASKET Poznań 83:73 (24:18, 20:11, 16:28, 23:16)
Mimo poważnego osłabienia, drużyna AZS AGH pewnie pokonała Poznanian. W zespole krakowian ciągle brakuje trzech podstawowych zawodników: Tomasza Zycha, Iwana Wasyla i Macieja Koperskiego. Mimo to, ich koledzy mocno się zmobilizowali i pewnie pokonali rywala z Wielkopolski. Do zakończenia rundy zasadniczej pozostały dwa mecze: wyjazdowy z Energą Kotwicą Kołobrzeg i u siebie z Pogonią Prudnik. Po zakończeniu obu meczów, "Agiehowcy" będą grać o utrzymanie. Aktualnie krakowska drużyna zajmuje 15. miejsce w tabeli z 37. Punktami na koncie. Najbliższe spotkanie, ze wspomnianą Energą Kotwicą Kołobrzeg, odbędzie się na wyjeździe w sobotę, 23 marca o godzinie 18:00.
AGH: Mamcarczyk 15, Włodarczyk 13, Kędel 13, Podworski 3, Borówka 2, Czerwonka 15, Deja 13, Dyrda 9, Jakubek, Pachołek.
Biofarm: Kurpisz 15, Bręk 14 (5 zb.), Flieger 13, Jankowski 12, Metelski 2, Tomaszewski 7, Rostalski 6, Samsonowicz 2, Gruszczyński, Lewandowski 2, Czyż
Fot. Małgorzata Skiba, Adam Murzański