Minister Zdrowia planuje powstanie 12 centrów urazowych dla dzieci (CUD) w Polsce, w tym jeden w Krakowie. Dzięki najnowocześniejszym technologiom medycznym i wykwalifikowanej kadrze CUD bardzo szybko może pomóc ofiarom wypadków czy katastrof.
Idea jest taka, żeby dzieci z ciężkimi wielonarządowymi obrażeniami nie były wożone od jednego szpitala do drugiego w poszukiwaniu pomocy, tylko jak najszybciej otrzymywały kompleksową pomoc lekarską.
W Krakowie CUD by się mieścił w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Prokocimiu. Lecznice pretendujące do uzyskania statusu CUD powinny posiadać szpitalny oddział ratunkowy oraz powinny spełniać inne wymogi.
Do nich m.in. należy posiadanie bloku operacyjnego, oddziału chirurgii dziecięcej oraz oddziałów lub specjalistów neurochirurgii lub neurotraumatologii, ortopedii, traumatologii narządu ruchu i kardiochirurgii. Szpital, który posiada CUD, musi także zapewnić dostęp do pracowni diagnostyki laboratoryjnej i obrazowej, endoskopii diagnostycznej i zabiegowej czynnej całą dobę oraz dysponować lądowiskiem lub lotniskiem dla śmigłowca ratunkowego, zlokalizowanym w takiej odległości, aby możliwe było przyjęcie pacjenta urazowego dziecięcego, bez pośrednictwa specjalistycznego środka transportu sanitarnego.
Jak zapewnia rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, placówka spełnia wszelkie kryteria, by mieć status CUD-u.
- Dysponujemy niezbędnym sprzętem oraz infrastrukturą i czekamy na formalne potwierdzenie statusu – informuje Natalia Adamska-Golińska, rzecznik szpitala w Prokocimiu.
Po zatwierdzeniu listy CUD będzie możliwe oszacowanie niezbędnego zakresu, kosztorysu i harmonogramu prac inwestycyjnych w poszczególnych CUD, a tym samym opracowanie szczegółowych założeń wsparcia ze środków UE. CUD-y mają powstać przed 2021 rokiem.
Anna Górka
fot. szpitalzdrowia.pl