Derby dla Cracovii
To Cracovia rządzi w Krakowie. Ale nie tylko samymi derbami żył w ostatnim tygodniu sportowy Kraków.
Piłka nożna - PKO Ekstraklasa, 10. kolejka:
Wisła Kraków - Cracovia 0-0 (1-0)
Hanca 73'.
Na mecz sprzedano komplet biletów, czyli 33 000, a na trybunach zasiadali wyłącznie kibice gospodarzy. Derby zazwyczaj charakteryzują się specyficzną atmosferą i dało się ją też wyczuć przy ul. Reymonta. Brak kibiców gości stanowił zdawałoby się pewne ułatwienie dla podopiecznych Macieja Stolarczyka. Pełne trybuny wspierające "Białą Gwiazdę" to wręcz idealny obrazek. Rysę stanowił jednak pucharowy mecz z Błękitnymi Stargard Szczeciński, ktory Wiślacy pechowo przegrali. Po tym spotkaniu usłyszeli od kibiców kilka gorzkich słów. Wychodząc na derbowe spotkanie z Cracovią, zawodnicy "Białej Gwiazdy" mogli się domyślać reakcji części kibiców. Zaczęło się dobrze, hymn Wisły odśpiewany a'cappella, oprawy i doping - w końcu od 3 lat to właśnie Wisła zawsze wygrywała derby. Jednak po strzelonej bramce Cracovii zaczęło tych rys pojawiać się więcej. Po zakończeniu spotkania, gdy Cracovia radując się z wygranej tańczyła w kółku śpiewając: "Każdy to powie, Cracovia rządzi w Krakowie", kibice z sektora C krzyknęli: "Macie biegać i się starać, a nie, to wyp***!" i zaczęli opuszczać miejsca.
Można by rzec - dziwne to derby. Bez kibiców gości, bez podziękowania za walkę. Jedyne czego nie zabrakło to oprawy i portechniki na trybunach, a na murawie agresji, waleczności i ambicji. Bo choć nie był to najpiękniejszy mecz jaki kibice mogli zobaczyć i brakowało typowo piłkarskich "trików", to jednak warto było go obejrzeć. Dla ambicji, zaciętości i woli walki. Ostatnie wygrane przez Cracovię derby, to te jeszcze za czasów trenera Jacka Zielińskiego, dokładnie 5. sierpnia 2016, kiedy to "Pasy" pokonały Wisłę 2-1.Ten mecz to przełom nie tylko dla całej drużyny, ale również dla trenera Michała Probierza -jego pierwsze wygrane derby.
Do 73. minuty na boisku kibice mogli obejrzeć wzajemne ataki na bramki, ale bez celnych strzałów. W I połowie najwięcej emocji przyniosło chyba starcie Klemenza z Sipľakiem, w które włączyli się pozostali zawodnicy. Szczęśliwie interwncja arbitra głównego i liniowego przyniosły oczekiwany rezultat. Chwilę po tym, jak kibice szykanowali trenera Probierza, odpowiedzi na te wyzwiska dostarczył Sergiu Hanca, który zazwyczaj pojawia się tam, gdzie jest potrzebny. Vukan Savićević chciał podać piłkę do Bashy, ale trafił idealnie pod nogi Hanci. Ten, nie zastanawiając się, po prostu kopnął mocno piłkę, nie pozostawiając żadnych szans Buchalikowi. Zapewne Hanca strzelił i strzeli jeszcze dużo piękniejsze i bardziej finezyjne bramki, jednak ta była prawdopodobnie jedną z ważniejszych w jego karierze.
Po niedzielnych derbach, Cracovia plasuje się na miejscu wicelidera, mając na koncie 19. punktów. Wisła zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 11. punktów. Kolejne spotkanie, Cracovia rozegra u siebie, w niedzielę, 6. października o godzinie 15:00, podejmując Górnika Zabrze, a Wisła zmierzy się na wyjeździe z Lechem Poznań w sobotę, 5. Października o godzinie 17:30.
Konferencja prasowa:
Michał Probierz, trener Cracovii: Byliśmy dzisiaj bardzo agresywni. Nie odstawialiśmy nogi w żadnym pojedynku. Zabrakło nam tego na Legii, mieliśmy z tym problem, ale dziś graliśmy tak, jak zakładaliśmy. Ważne jest dla nas to, że znajdujemy się na drugim miejscu w tabeli. Zależało nam na pierwszym, ale niestety się nie udało. Trzeba jednak docenić to, co mamy i walczyć dalej. Pokazaliśmy dziś, że jest o co. Patrzymy naprzód. Wiemy po takich meczach, jak i nad czym mamy pracować. Dla mnie liczy się jednak to, co zrobiliśmy. Spodziewaliśmy się takiego meczu i wytrzymaliśmy ciśnienie tego spotkania. Technicznie również było ono bardzo trudne. Było w nim dużo agresji, zawodnicy mieli trudniejsze momenty. Wszystko jednak poszło tak, jak chcieliśmy.
Maciej Stolarczyk, trener Wisły Kraków: dzisiejsze spotkanie to dla nas trudny pojedynek, ponieważ przeciwnik nastawił się na to, aby wykorzystać przestrzeń w momencie, kiedy my podejmowaliśmy ataki. Nie bez przeczyny wygrali z Piastem, są zorganizowanym zespołem i taki moment wykorzystali. Pomimo tego jestem pełen uznania dla moich zawodników, ponieważ pięciu z nich nie trenowało w ostatnim tygodniu, tylko zagrali na własną odpowiedzialność, bo to był dla nas ważny mecz. Przykre to uczucie, porażka w meczu derbowym, tym bardziej że mieliśmy wsparcie trybun i naszych kibiców, teraz ważna jest masz reakcja na to, co się wydarzyło.
Wisła: Buchalik - Klemenz, Wasilewski, Janicki, Sadlok - Chuca (81' Kumah), Savićević, Basha (89' Zdybowicz), Wojtkowski, Mak - Brożek (72' Drzazga).
Cracovia: Peškovič - Râpă, Dytiatjew (85' Helik), Jablonský, Sipľak - Hanca, Gol, Lusiusz, van Amersfoort (59' Piszczek), Wdowiak (46' Vestenický) - Rafael Lopes.
Żółte kartki: Sadlok, Klemenz, Savićević - Sipľak, Van Amersfoort.
Piłka nożna - II Liga, 11. kolejka:
Garbarnia Kraków - Stal Stalowa Wola 1-3 (0-2)
Szewczyk 56' - Sobotka 20', Ciepiela 45', Waszkiewicz 70'.
Garbarnia: Kozioł - Kowalski, Duda, Masiuda, Mruk, Marszalik - Kuczak, Kołbon, Słoma (79' Wyjadłowski) - Feliks (46' Surmiak), Szewczyk (84' Włodyka).
Stal: Kalinowski - Waszkiewicz, Witasik, Kiercz, Jarosz, Sobotka - Ciepiela (75' Mistrzyk), Pietras (68' Jopek), Stelmach, Dadok (78' Michalik) - Zjawiński (71' Fidziukiewicz).
Żółte kartki: Masiuda - Ciepiela, Witasik.
Piłka nożna - III Liga, 9. kolejka:
Hutnik Kraków - Wisłoka Dębica 0-0
Hutnik: Dul - Janecki (62' Antoniak), Jaklik, Garzeł, Tetych - Sobala, Reczulski (73' Kędziora), Gamrot, Świątek, Linca (80' Kurek) - Handzlik (62' Ogar).
Wisłoka: Dybski - Król (66' Wilk), Cabała, Remut, Pelc, Rębisz - Łanucha, Wrzosek (83' Prokop), Fedan, Sojda (77' Domański) - Lubera (69' Gwiazda).
Żółte kartki: Handzlik, Linca, Garzeł - Fedan, Sojda, Lubera, Wrzosek, Gwiazda.
Piłka nożna - IV liga, 10. kolejka:
Strażak Rajsko - Cracovia II 2-2 (1-1)
Sieczko 17', Mika 50' - Malisz 6', Bała 78'.
Strażak Rajsko: Księżarczyk, Kukiełka, Matlak, Welber, Sieczko, Ogórek, Czarnik, Jędrusik, Formas, Zimnal, Mika.
Cracovia: Wilk, Zaucha, Supryn (53' Stachera), Malisz (70' Bała), Jarzynka, Ożóg (37' Kruppa), Matheus (54' Biernat), Bracik, Pituła,, Zięba, Wiśniewski.
Skawinka Skawina - Clepardia Kraków 1:2 (0:0)
Gęśla 55' - Matyja 47', Chlebowski 87'.
Skawinka: Walachnia - Spasiuk, Curzydło (65 Sosnowski), Marczyk, Anton, T.Grzesiak, Kwaśny (63' Jeż), P.Grzesiak, Kaganek (81' Stokłosa), Gęśla (81' Apostolski), Piwowarczyk
Clepardia: Kusia - Bąk (46' Sarancha), Chlebowski, Matyja, Pasternak, Kupiec, Próchno, Tracz, Sadowski, Bosak, Wiczkowski (65' Michalski).
Żółte kartki: Gęśla, Kwaśny, T.Grzesiak, P.Grzesiak, Jeż, Sosnowski, Piwowarczyk - Bąk.
Wisła II Kraków - Czarni Staniątki 3-2 (2-1)
Pischnger 9', Myszogląd 22', Burkowicz 82' - Bogusławski 39',48'.
Wisła II Kraków: Broda, Soboń, Gzieło, Kasia, Klimek (50' Olejnik), Myszogląd (90' Ćwik), Paczka (75' Jania), Szmigielski, Bentkowski, Korczyk, Pischinger.
Czarni Staniątki: Przybyś, Piątek (70' Żychowicz), Burkowicz, Byrski, Orłowski (90+1' Manaseryan), Barnaś, Dudek, Otfinowski, Czwartosz (35' Iwanicki), Bogusławski (86' Wrześniak), Fryda.
Żółte kartki: Szmigielski, Bentkowski - Czwartosz, Fryda.
Wiślanie Jaśkowice - Orzeł Piaski Wielkie 3-0
Piłka nożna - I Liga Kobiet, 6. kolejka:
Wanda Kraków - Respekt Myślenice 2-0 (0-0)
Kisiel 48' (k.), Janus 85'.
Wanda: Janik - Rusek, Staniszewska, Kisiel, Zaporowska, Janus, Stachurska (90' Kozicka), Fiałek(88' Gruca), Nazarko (46' Zabagło), Bukowiec (92' Klimas), Frączek.
Totolotek Puchar Polski 2019/2020
Cracovia - Jagiellonia Białystok 4-2 (2-1)
Piszczek 16', Čečarić 26', Vestenický 51', van Amersfoort 90' - Juan Cámara 41', Błyszko 85'.
Cracovia: Hroššo - Diego Ferraresso, Helik, Jablonský, Pestka - Strózik (74' van Amersfoort), Dimun, Hanca (46' Lusiusz), Čečarić, Vestenický (79' Wdowiak) - Piszczek.
Jagiellonia: Sandomierski - Kadlec, Runje, Błyszko, Guilherme - Přikryl (78' Savković), Kwiecień (64' Pospíšil), Romanczuk, Poletanović (72' Klimala), Juan Cámara - Jesús Imaz.
Żółte kartki: Vestenický, Hanca - Přikryl, Kwiecień, Runje.
W ramach 1/16 Finału Pucharu Polski, Cracovia zmierzy się z Bytovią Bytów.
Błękitni Stargard - Wisła Kraków 2-1 (1-0)
Fadecki 26' (k.), 84' (k.) - Michał Mak 79'.
Błękitni: Rzepecki - Theus, Ostrowski, Sadowski, Nowak - Sanocki (76' Bochnak), Karmański, Łysiak, Paczuk (84' Gawron), Fadecki - Kurbiel (69' Cywiński).
Wisła: Lis - Boguski, Janicki, Szota, Grabowski - Drzazga, Basha (67'Wojtkowski), Carlos Silva (61' Mak), Kumah, Pawłowski (61' Savićević) - Zdybowicz.
Żółte kartki: Sanocki, Karmański, Theus - Zdybowicz, Savićević, Szota, Wojtkowski.
Garbarnia Kraków - Bytovia Bytów 1-2 (0-0)
Jurkowski 58' - Giel 47', Feruga 66' (k.).
Garbarnia: Frątczak - Piszczek (88' Szewczyk), Kujawa, Duda, Jurkowski, Górecki - Surmiak, Kostrubała, Włodyka - Wyjadłowski (72' Marszalik), Wójcik (85' Feliks).
Bytovia: Kapsa - Deleu, Lengiewicz, Kawula, Rutkowski - Kwiatkowski, Lech, Janik (83' Szela), Stanczew - Giel, Hołtyn (46' Feruga).
Żółte kartki: Piszczek, Marszalik - Lech, Kwiatkowski, Szela.
Hutnik Kraków - Resovia 2-3 pd. (1-1; 1-1)
Sobala 30', Gamrot 101' - Hajduk 42', Dziubiński 120', Kubowicz 120'.
Hutnik: Zając - Pyciak, Jaklik, Kołodziej, Tetych (65' Ogar) - Antoniak, Gamrot, Reczulski, Świątek, Linca (76' Kurek) - Sobala (87' Handzlik).
Resovia: Majchrowicz - Kantor (85' Mikulec), Zalepa, Kubowicz, Adamski - Hajduk (85' Feret), Płatek, Kaliniec (104' Twardowski), Dziubiński, Gancarczyk (69' Krykun) - Świderski.
Żółte kartki: Pyciak, Świątek - Kantor, Hajduk, Świderski, Dziubiński, Majchrowicz, Płatek.
Czerwona kartka: Paweł Pyciak 109' (w konsekwencji dwóch żółtych kartek).
Hokej - PHL:
Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 3:5 (0:1, 0:3, 3:1)
0:1 - Sebastian Brynkus - Adam Domogała, Jiří Gula (10:22, 5/3)
0:2 - Kamil Kalinowski - Łukasz Kamiński (20:10)
0:3 - Mateusz Bepierszcz - Adrian Gajor, Łukasz Kamiński (24:47, 5/4)
0:4 - Ondrej Mikula - Damian Kapica, Bartosz Dąbkowski (31:52)
0:5 - Damian Kapica - Aleš Ježek, Bartosz Dąbkowski (41:02)
1:5 - Tomáš Franek - Emil Švec, Bartłomiej Neupauer (42:15, 5/4)
2:5 - Tomáš Franek - Jussi Nättinen (54:44)
3:5 - Jussi Nättinen - Tomáš Franek, Bartłomiej Neupauer (57:03)
Minuty karne: 14 - 16
Strzały: 35-35
Podhale: Odrobny (B. Kapica n/g) - Mrugała, Seed, Jenčík, Dziubiński, Wielkiewicz (4) - Suominen, Kamieniew, Franek (2), Neupauer (2), Worwa (2) - Wsól, Sulka, Švec, Nattinen, Pettersson oraz D. Kapica, Siuty (2) i Słowakiewicz (2).
Comarch Cracovia: Kopřiva (2), (Kowalówka n/g) - Gajor (2), Bychawski, Bepierszcz (2), Kalinowski (4), Kamiński - Dąbkowski, Ježek, Kapica (4), Vachovec, Mikula - Rompkowski, Gula (2), Drzewiecki, Domogała, Brynkus oraz Gosztyła, Bezwiński, Bryniczka i Dziurdzia.
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 2:4 (1:1, 0:1, 1:2)
1:0 - Damian Kapica (Ondrej Mikula - Aleš Ježek) 12:41
1:1 - Kamil Wałęga (Dominik Paś) 4/4 19:23
1:2 - Dominik Paś (Kamil Górny - Kamil Wałęga) 5/3 27:35
2:2 - Kasper Bryniczka (Aleš Ježek - Damian Kapica) 4/4 49:33
2:3 - Kamil Wałęga (Artem Iossafov) 5/4 57:57
2:4 - Artem Iossafov (Jesse Rohtla) 59:39
Comarch Cracovia: Kopriva (Kowalówka) - Gajor, Bychawski, Bepierszcz, Kalinowski, Kamiński - Dąbkowski, Jezek, Kapica, Bryniczka, Mikula - Rompkowski, Gula, Drzewiecki, Domogała, Brynkus - Gosztyła, Bezwiński, Dziurdzia.
JKH GKS: Raszka (Marek) - Michałowski, Górny, Kasperlik, Jarosz, Urbanowicz - Jabornik, Kostek, Iossafov, Rohtla, Nalewajka - Jass, Radzieńczak, Paś, Wałęga, Sołtys - Matusik, Gimiński, Pelaczyk, Sawicki, Nalewajka.
Minuty karne: 41-12
