Do kogo przychodziły paczki z Ameryki?

Jeżeli chcesz posłuchać nieoczywistych historii o Nowej Hucie, wybierz się na spacer organizowany przez Ośrodek Kultury im. C. K. Norwida. Z kolei muzeum PRL zaprasza na nocne zwiedzanie swojej siedziby oraz wystawę “Paczka z Ameryki”, która opowiada o niesieniu pomocy polskim rodzinom w czasach Polski Ludowej.

Tematem niedzielnego spaceru (20 sierpnia) będą ślady wojen: dwóch światowych i trzeciej – zimnej. Militarne pozostałości tych historycznych wydarzeń odsłonią przed uczestnikami: Tomasz Mierzwa ze Stowarzyszenia „Rawelin” oraz Marcin Jakub Mikulski z Fundacji Janus – Muzeum Twierdzy Kraków. Zbiórka o godz. 16:00 przy przystanku autobusowym „Struga” w kierunku placu Centralnego. Zapisywać można się jeszcze dziś. – j.klas@okn.edu.pl.

Projekt „Alternatywny przewodnik po Nowej Hucie” organizuje Ośrodek Kultury im. C. K. Norwida.To 10 spacerów szlakami dziedzictwa kulturowego, pięć prelekcji o nieoczywistych historiach dotyczących terenów Nowej Huty oraz BarCamp, czyli prezentacja ciekawych nowohuckich miejsc i inicjatyw. Projekt zakończy się wydaniem tworzonej kolektywnie publikacji w formie alternatywnego przewodnika po przestrzeni i dziejach Nowej Huty.

Z kolei Muzeum PRL-u zaprasza w piątek (18 sierpnia) na nocne zwiedzanie na co dzień niedostępnych fragmentów swojej siedziby, czyli budynku dawnego kina Światowid na os. Centrum E 1. Chętni będą mogli zajrzeć m.in. do projektorni oraz zejść do podziemi. Nocne zwiedzanie zaplanowano na godz. 18, 19, 20 i 21. Liczba wejściówek jest ograniczona. Na stronie internetowej muzeum trwają zapisy.

Indywidualnie i bez rezerwacji można zwiedzać wystawy „Paczka z Ameryki”. To opowieść o pomocy, jaka płynęła do Polski w okresie PRL-u z Zachodu. Ekspozycji towarzyszą oprowadzania kuratorskie i cykl debat. Będzie też okazja, by powspominać, bo we wtorek 22 sierpnia o godz. 17 na luźną pogawędkę o paczkach zaprasza dr Agnieszka Chłosta-Sikorska, prowadząca cykl spotkań „Podwieczorek w Muzeum”.

Wystawa „Paczka z Ameryki” opowiada o dwóch falach pomocy, jaka docierała do Polski zza żelaznej kurtyny. Chodzi zarówno o pomoc instytucjonalną jak i prywatną.

Po zakończeniu II wojny światowej UNRRA (United Nations Relief and Rehabilitation Administration – Administracja Narodów Zjednoczonych do Spraw Pomocy i Odbudowy) organizowała pomoc dla wyzwolonych obszarów w Europie i Azji. W latach 1945–1947 do Polski trafiły 2 mln ton towarów, m.in. maszyny budowlane i rolnicze, parowozy, wagony kolejowe, samochody ciężarowe, warsztaty naprawcze i montownie, a także ubrania, sprzęt medyczny, lekarstwa, zboże, zwierzęta, artykuły spożywcze i kilka milionów 5-kilogramowych paczek żywnościowych z zapasów wojskowych.

Druga wielka fala pomocy - zorganizowanej i prywatnej - napłynęła do Polski po wprowadzeniu stanu wojennego. Na wystawie zobaczymy m.in. kolekcję plakatów z różnych krajów, informujących o sytuacji w Polsce i organizowanych zbiórkach oraz akcjach na rzecz Solidarności, dyktafon/rekorder, który Jan Strękowski dostał z Norwegii i na który nagrywał audycje, czy aparat z Francji, którym Piotr Augustynek fotografował demonstracje w Nowej Hucie. W tych latach paczki stały się formą utrzymywania więzi z rodziną mieszkającą w innym kraju, ale i symbolem wolnego życia oraz dobrobytu. Były elementem pomocy przeznaczonej dla Polaków, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji.

Ekspozycji towarzyszą oprowadzania kuratorskie oraz cykl sześciu debat „Za żelazną czy niedomkniętą kurtyną?”. Poprowadzi je Krzysztof Kloc, doktorant Uniwersytetu Pedagogicznego. Najbliższa już 12 września: „UNRRA – tak, plan Marshalla – nie? Jak Polska odwracała się od Zachodu w okresie powojennym”.