Na 40-metrowym odcinku ul. Nowohuckiej trwają prace związane z likwidacją "garba" na jezdni. Wysokie letnie temperatury i duże natężenie ruchu pozostawiły po sobie poprzeczny znak i kilkumilimetrowe załamanie na drodze. Zanim drogowcy zajmą się naprawą nawierzchni na jezdni, prace prowadzone są na poboczu. Trwa wymiana krawężników oraz bezpiecznika jezdni.
W połowie tygodnia rozpocznie się kluczowy etap remontu, czyli frezowanie, a następnie odtworzenie zniszczonej nawierzchni. Prace z użyciem ciężkiego sprzętu będą prowadzone głównie nocą, tak by nie generować dodatkowych utrudnień na ul. Nowohuckiej.
Przez cały czas ruch pomiędzy rondem 308 Dywizjonu a węzłem Rayskiego będzie utrzymany. W zależności od postępu prac kierowcy będą mieli do dyspozycji nie dwa, a jeden pas ruchu. Jeśli pozwoli na to pogoda, prace zakończą się pod koniec tygodnia.
Fot. ZDM