Radni z komisji sportu przygotowali projekt uchwały kierunkowej w sprawie budowy Smoczych Skwerów w każdej dzielnicy miasta. - Rozpoczynamy kolejne okrążenie - zapowiada radny PO Tomasz Urynowicz, przewodniczący komisji.
Podobna uchwała została przyjęta przez Radę Miasta w 2012 roku, ale - jak mówi jej pomysłodawca radny Urynowicz - przez te lata sporo się zmieniło, jak choćby jednostka odpowiedzialna za budowę placów. Wcześniej był to Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, a dwa lata temu to zadanie przejął Zarząd Zieleni Miejskiej.
- Potrzebna jest również większa integracja z radami Dzielnic. Chcemy, aby to one miały wpływ na wybór miejsc, w którym taki skwer powstanie, ale także finansowały z własnych budżetów część zadania dotyczącą opracowania dokumentacji projektowej - mówi Tomasz Urynowicz.
Jak czytamy w przygotowanym przez komisję sportu projekcie uchwały, która ma zostać przyjęta na środowej sesji, Smocze Skwery w odsłonie 2.0 mają być miejscem integracji różnych grup wiekowych i społecznych, gdzie będzie można trenować nie tylko ciało, ale i zdolności intelektualne oraz psychospołeczne, umiejętność współpracy, współzawodnictwo oraz kreatywność.
Na skwerach pojawią się nie tylko elementy zabawowe dla dzieci, ale równie urządzenia sportowe oraz rehabilitacyjne dla seniorów. Stylizacja placów nadal ma nawiązywać do legendy o Smoku Wawelskim, a wizerunek smoka ma się pojawiać w najważniejszym urządzeniu na placu.
- Obecnie Smocze Skwery są już w większości dzielnic, takiego miejsca brakuje jedynie w Dzielnicy VII, ale i tam wkrótce powstanie w Parku Decjusza. Nową uchwałą rozpoczynamy więc kolejne okrążenia, bo plan zakłada, że Smoczy Skwer 2.0 powstanie w każdej dzielnicy miasta - mówi Tomasz Urynowicz.
Fot. krakow.pl. Smoczy Skwer na Dąbiu