Dwóch kandydatów na dyrektora zrezygnowało

Dwaj kandydaci na stanowisko nowego szefa ZIKiT zrezygnowali ze startu w konkursie i nie przystąpili do dzisiejszego testu. Wszystkie pozostałe osoby zaliczyły egzamin i 8 maja przejdą rozmowę kwalifikacyjną.

Józef Kała, wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie oraz były krakowski radny Paweł Ścigalski wycofali się z walki o fotel dyrektora Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Józef Kała już wczoraj w rozmowie z nami zaznaczał, że choć złożył dokumenty, to jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji czy w konkursie rzeczywiście wystartuje. Ostatecznie nie zgłosił się dziś rano na egzamin testowy. Podobnie postąpił Paweł Ścigalski.

Czworo pozostałych kandydatów: Agnieszka Bachusz, Leszek Grudziński, Wiesław Kuldanek oraz Andrzej Mikołajewski zaliczyli dzisiejszy test i przeszli do kolejnego etapu, czyli rozmowy kwalifikacyjnej, którą zaplanowano na 8 maja.

Od kandydatów na szefa ZIKiT oczekuje się wykształcenia wyższego najlepiej prawniczego, technicznego lub z zakresu zarządzania, oraz minimum 10-letniego stażu pracy, w tym co najmniej 5-letniego na stanowiskach kierowniczych w jednostkach administracji publicznej lub spółkach z udziałem gminy lub skarbu państwa. W czasie postępowania konkursowego pod uwagę ma być brana również odporność kandydata na stres, umiejętność delegowania obowiązków czy zdolności negocjacyjne.

Nowy dyrektor ZIKiT otrzyma 8,5 tys. zł pensji zasadniczej (brutto) plus dodatek funkcyjny w wysokości 2,5 tys. zł. Może też liczyć na inne specjalne dodatki, czy nagrody półroczne oraz trzynastą pensję.