PILNE

„Dzieją się rzeczy straszne” - radni apelują do rządu

15 marca 2017 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Radni przyjęli dziś rezolucję w sprawie zmiany ustawy o ochronie środowiska. – To gra polityczna – uznał Włodzimierz Pietrus z PiS.

W rezolucji, autorstwa radnych PO, Kraków wzywa władze centralne do pilnej zmiany ustawy o ochronie środowiska, zwanej „lex Szyszko”. Radni proponują powrót do zasady uzyskiwania pozwolenia na wycinkę drzew. Przeciwko rezolucji byli radni PiS. – Nie można ograniczać prawa własności i nadmiernie karać za wycinkę – argumentował Mariusz Kękuś z PiS i zapewniał, że już wkrótce sejm zajmie się nowelizacją przepisów.

Podobne argumenty padły z ust przewodniczącego klubu PiS Włodzimierza Pietrusa: - Zmiany w ustawie zostaną wprowadzone za tydzień. Nie można się zgodzić na powrót starych zasad.

Radny Pietrus zaznaczył też, że to nie nowa ustawa spowodowała „eksplozję wycinek”, bo wcześniej też były prowadzone.

Radny Adam Migdał (Przyjazny Kraków) przypomniał, że od stycznia, czyli od czasu obowiązywania ustawy w Krakowie odbyła się „rzeź na drzewach”, a im dłużej będzie trwał ten stan, tym więcej drzew zostanie wyciętych.

Swój stosunek do własności prywatnej zweryfikowała nawet radna Małgorzata Jantos, dla której jeszcze do niedawna – jak sama przyznała - była ona świętością. – Też wydawało mi się, że człowiek może robić co chce ze swoją własnością, ale na moim osiedlu dzieją się rzeczy straszne, dlatego uważam, że dobro społeczne jest wartością wyższą – uznała radna.

Wtórował jej radny PO Andrzej Hawranek, który zaznaczył, że prawo do oddychania czystym powietrzem jest ważniejsze niż prawo własności.

Jakub Kosek (PO) przekonywał z kolei, że rezolucja nie ma nic wspólnego z polityką. Innego zdania jest jednak Włodzimierz Pietrus. W rozmowie z news.krakow.pl przyznał on, że rezolucja to „gra polityczna”. – Zależy nam na drzewach – zapewnia radny PiS. – Podczas ostatniej sesji zgłosiliśmy uchwałę w sprawie ulg podatkowych za nasadzenia drzew i powstrzymanie się od wycinki. Rezolucja nie ma żadnego znaczenia, zwłaszcza, że przepisy wkrótce się zmienią.

Radni PiS, choć byli obecni na sali, to jednak nie wzięli udziału w głosowaniu. Rezolucja została jednak przyjęta głosami pozostałych radnych.


Fot. pixabay.com

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.