PILNE

Dzień AK i promocja w galerii handlowej. Plany nowego dyrektora Muzeum AK

19 stycznia 2017 Kultura
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Krakowskie Muzeum Armii Krajowej od czterech dni ma nowego dyrektora. Dziś przedstawił on swoje plany na najbliższą przyszłość i zapowiedział starania o ustanowienia 14 lutego dniem Armii Krajowej.

Nowym dyrektorem Muzeum AK, które jest jedyną tego typu instytucją w Polsce, został dr Marek Lasota – krakowski radny PiS oraz pełnomocnik prezesa IPN ds. kontaktów ze środowiskami opiniotwórczymi. Tej pierwszej funkcji Lasota, zostając dyrektorem miejskiego muzeum, musiał się zrzec. Teraz zapowiada, że odejdzie również z pracy w IPN.

- Nie da się pogodzić tych dwóch rzeczy i udawać, że obie robi się dobrze – stwierdził.

Pod znakiem rocznicy

14 lutego tego roku przypada 75. rocznica powstania Armii Krajowej (a dokładniej przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w AK) i właśnie wokół tego będzie się koncentrować większość wydarzeń zaplanowanych na ten rok przez pracowników muzeum.

- Nowy dyrektor przyszedł na gotowe – żartowała podczas dzisiejszej konferencji prasowej Joanna Mrowiec, dotychczasowa p.o. dyrektora, a obecnie wicedyrektor muzeum. – Plan na obecny rok był tworzony z dużym wyprzedzeniem – dodała.

Już dziś wystartowała na przykład III edycja konkursu dla dzieci i młodzieży „Zwycięski orle nasz leć”. Tym razem tematem prac plastycznych, literackich i filmowych ma być 75. rocznica powstania AK.

Od 24 stycznia będzie można oglądać eksponaty z Muzeum Niepodległości w Warszawie na wystawie czasowej „Taniec wśród mieczów. Polski personel medyczny na Pawiaku w okresie okupacji niemieckiej 1939-1944”.

14 lutego muzealnicy mają w planach konferencję naukową „Armia Krajowa w krakowskich muzeach” oraz otwarcie wystawy „Artysta Szlaku Nadziei”, na którą będzie się składać kolekcja wojennych obrazów Stanisława Westwalewicza. Kolejna czasowa wystawa – „Z ziemi polskiej do włoskiej. 2 Korpus Polski i Armia Krajowa” - zostanie otwarta 21 kwietnia.

- Źle się stało, że ta okrągła rocznica nie przełożyła się na odgórną decyzję o ustanowieniu tego roku rokiem Armii Krajowej. Czuję też niedosyt związany z tym, że AK wciąż nie doczekała się jednego dnia w roku upamiętniającego tę formację. Takie decyzje oczywiście podejmuje parlament, ale być może z tego muzeum wyjdzie inicjatywa – zapowiedział Lasota i podkreślił, że najlepszą datą byłby właśnie 14 lutego.

Promocja w galerii handlowej

W ubiegłym roku Muzeum AK prezentowało 13 wystaw. Joanna Mrowiec, przyznała, że w większości były to ekspozycje wypożyczone z innych placówek. – Tak jest po prostu taniej, a nasz budżet nie jest zbyt duży – podkreśliła.

Nowy dyrektor od razu zaznaczył, że nie zamierza utyskiwać na brak funduszy, ale chce, by muzeum starało się o granty i środki przyznawane przez instytucje zewnętrzne. Zapowiedział też szerszą promocję muzeum (we współpracy z urzędem miasta i urzędem marszałkowskim) głównie poza Krakowem, ale także wśród … klientów pobliskiej Galerii Krakowskiej.

– Przez tę galerię dziennie przechodzi mnóstwo ludzi i dobre porozumienie z jej kierownictwem może przynieść świetne efekty dla muzeum – zaznaczył Marek Lasota.

W ubiegłym roku Muzeum AK odwiedziło 44 tys. osób, czyli o 3 tys. mniej niż rok wcześniej.

Nowy dyrektor zapowiedział też starania o uporządkowanie terenu wokół placówki.

Więcej na temat najbliższych wydarzeń w Muzeum AK 

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.