W krakowskiej Alei Gwiazd u stóp Wawelu odsłonięto tablicę upamiętniającą „Największego artystę XX wieku”.
Elvis Presley, bo o nim mowa, to ikona popkultury i właściciel jednego z najbardziej rozpoznawalnych głosów wszech czasów. Na przestrzeni lat stał się inspiracją dla wielu artystów, a jego dorobek muzyczny śledzą pokolenia. Król rock’n’rolla zasłynął śpiewając muzykę country, rhythm and blues, a także gospel, za którą trzy razy otrzymał Grammy Awards.
Jego romantyczne ballady szturmem zdobywały serca widowni na całym świecie.
Tym razem o słynnym artyście zrobiło się głośno w Krakowie – nie tylko podczas koncertu w ramach trasy „Elvis PresleyLive in Concert”, ale również poprzez gwiazdę, która – dzięki inicjatywie, z jaką wystąpili do władz miasta liderzy grupy społecznościowej Elvis w Krakowie – została odsłonięta na jego cześć.
Muzyczny geniusz na przestrzeni lat został uhonorowany najważniejszymi nagrodami w branży muzycznej. Nadszedł czas, żeby jego gwiazda zabłysnęła na krakowskiej Alei Sław, wśród najwybitniejszych artystów z Polski i ze świata.
Znany na całym świecie artysta jest niewątpliwie bliski krakowskiej publiczności. To właśnie w Krakowie znajduje się druga na świecie, po Memphis, aleja im. Elvisa Presleya oraz pomnik poświęcony legendarnemu artyście. W Krakowie pamięć o Presleyu wciąż jest żywa również dzięki działającemu nieprzerwanie od początku lat 90. fan clubowi Elvisa Presleya i organizowanym tu na cześć artysty licznym imprezom.
Fot. krakow.pl