Na gorącym uczynku został zatrzymany młody mężczyzna, który umieszczał graffiti na jednej ze stacji elektroenergetycznych w Krakowie. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
Podczas patrolu policjanci spostrzegli - ukrytego za zaroślami - mężczyznę, który malował graffiti na stacji elektoenergetycznej. Na widok funkcjonariuszy chłopak odrzucił puszki i zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkotrwałym pościgu. Okazało się, że to 23-letni mieszkaniec Krakowa. Podczas przeprowadzonych oględzin zabezpieczono spraye, których krakowianin używał do malowania graffiti. 23-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia - za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Właściciel oszacował straty na 2500 złotych.