Jak nieuczciwy kurier rozliczał się z niesłownym pracodawcą

Pracownik firmy kurierskiej, by "rozliczyć się" ze swoim pracodawcą okradał klientów z przesyłek. Teraz odpowie za to przed sądem.

Kilka tygodni temu właściciel jednej z firm transportowych w Krakowie zorientował się, że zatrudniony przez niego kurier kradnie paczki, które miał dostarczyć do adresatów. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z nich, zaniepokojony długim wyczekiwaniem na przesyłkę zadzwonił do firmy, by sprawdzić co się z jego paczką dzieje. Po kontroli monitoringu okazało się,  że przesyłka trafiła do firmy, ale nie była zarejestrowana, bo zabrał ją ze sobą kurier. Potem okazało się, że podobnych przypadków było więcej.

Po zgłoszeniu sprawy policji, funkcjonariusze zatrzymali nieuczciwego kuriera. Ten tłumaczył, że pracodawca zalegał mu z wynagrodzeniem, więc sam postanowił się z nim "rozliczyć" i albo zbierał do kieszeni opłatę za dostarczoną przesyłkę, albo samą przesyłkę.  Grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.