PILNE

Jak się pracuje studentom w Krakowie?

20 czerwca 2019 Apetyt na Kraków
Jakub Kot

Redaktor Naczelny

10 czerwca zakończył się projekt Student Pracuje w Krakowie. W ramach akcji portal Aplikuj.pl przeprowadził ankietę online, która pozwoliła zebrać informacje na temat lokalnego rynku pracy dla młodych. Przedstawiamy raport oraz najciekawsze wnioski z badania. 

W Krakowie studiuje obecnie ponad 140 tys. osób - to jeden z największych ośrodków akademickich w Polsce a zarazem jedno z najchętniej zwiedzanych przez turystów miast w Europie. Większość krakowskich studentów to przyjezdni, którym niełatwo się utrzymać bez dodatkowych funduszy, nic dziwnego więc, że coraz chętniej podejmują oni pracę już od pierwszego roku studiów.

Jakie są warunki zatrudnienia ofertowane studentom przez pracodawców w Krakowie? Czy stawki są zadowalające? W jakich branżach najłatwiej znaleźć zatrudnienie i czy możliwe jest zdobycie pracy związanej z kierunkiem kształcenia przed uzyskaniem dyplomu? 

Łączenie pracy ze studiami nie jest łatwe, zwłaszcza, jeśli zajęcia odbywają się o różnych porach dnia, a pracodawca wymaga dyspozycyjności nie tylko w weekendy. Spośród respondentów ankiety Aplikuj.pl 82,3% zadeklarowało realizację toku nauki w trybie stacjonarnym, a pozostałych 17,6% studia niestacjonarne. Uczestnicy podzielili się informacjami o pierwszych poszukiwaniach i przyczynach podjęcia pracy. 

Większość (66,7%) pracujących studentów to osoby, które przyjechały do Krakowa na studia z miejscowości oddalonych o ponad 30 km. Młodzi chętnie decydują się na podjęcie nauki na renomowanych uczelniach wyższych dużych miast - upatrują w nich szanse pobierania wiedzy na wysokim poziomie, a często też mają nadzieję na rozpoczęcie tam swojej ścieżki zawodowej. 

Niekiedy studenci podejmujący pracę zarobkową są do tego zmuszeni z uwagi na sytuację materialną. Według naszego badania zdecydowana większość ankietowanych częściowo lub całkowicie pokrywa swoje koszty utrzymania. 41,1% ponosi koszty transportu i wyżywienia, ponad połowa zadeklarowała też, że pokrywa koszty na wydatki nieregularne i rozrywkę, natomiast 31,9% utrzymuje się w pełni samodzielnie. Młodzi Polacy wykazują się aktywnością, determinacją i przedsiębiorczością, chętnie więc godzą swoje obowiązki uczelniane z zawodowymi. 

Studenci stanowią dziś sporą siłę roboczą. Wystarczy nadmienić, że w ciągu dekady między 1990 a 2010 rokiem powstało ponad 40 uczelni państwowych i setki prywatnych. To oznacza ogromny wzrost liczby studentów, również tych pracujących. Coraz częściej podejmują oni zatrudnienie już na początku kształcenia wyższego, choć z oczywistych względów na więcej godzin pracy mogą sobie pozwolić zwykle dopiero na czwartym i piątym roku. 

Jak wynika z naszego badania, na pierwszych 3 latach studenci wybierają krótszy wymiar czasu pracy, zarabiają średnio poniżej 1000 zł miesięcznie. Dla połowy badanych zarobki te służą wówczas do pokrycia wydatków nieregularnych bądź tych przeznaczanych na rozrywkę. Na przełomie 3 i 4 roku studiów studenci bardziej się usamodzielniają, pracują na pół etatu lub więcej, a ponadto pokrywają już większość kosztów własnego utrzymania. 

Studenci najczęściej znajdują pracę przez portale internetowe - zarówno te z ofertami pracy jak i ogłoszeniowe (51,4%). Trudno się temu dziwić. Dziś pracodawcy mogą zamieszczać swoje szczegółowe oferty na odpowiednich stronach, gdzie docierają do szerokiego grona odbiorców. Poszukują- cy zatrudnienia mogą natomiast łatwo i szybko aplikować przez Internet. 

Innym popularnym wśród studentów źródłem informacji o wolnych wakatach są ...ich znajomi. 29,8% osób deklaruje, że o ofercie pracy usłyszało od koleżanki lub kolegi. Zarekomendowani pracodawcy budzą zaufanie, a student wie, czego może się spodziewać po pracy w danej firmie. To pokazuje, jak istotna współcześnie jest opinia firmy nie tylko w sieci, ale i poza nią. Rozwijanie polityki employer branding przynosi korzyści w rekrutacji i dobrze wpisuje się w cenioną dziś ideę odpowiedzialnego, zrównoważonego biznesu. 

Większość uczelni prowadzi swoje biura karier, niemniej znaczna część ankietowanych studentów (31%) nie jest w stanie stwierdzić, czy na jego uczelni takie istnieje. A szkoda - biura karier dostarcza- ją informacji o rynku pracy, gromadzą oferty pracy i praktyk, prowadzą doradztwo zawodowe, a także organizują różnego rodzaju konferencje, seminaria i targi. Ich działalność może więc w dużej mierze pomóc studentom w odnalezieniu się na rynku pracy. 87,1% wszystkich ankietowanych nigdy nie skorzystało z pomocy biura karier podczas szukania pracy. Wielu prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy z form wsparcia, jakie można uzyskać. Możliwości są różne w zależności od uczelni, dlatego warto śledzić działania takich biur i korzystać z proponowanych przez nie rozwiązań. 

Studenci pracują najczęściej od 20 do 30 godzin tygodniowo (42,7%). Większość z ankietowanych uczęszcza na studia dzienne, więc nie ma możliwości zatrudnić się na pełny etat, a znalezienie czasu na zajęcia, wykłady, naukę, hobby, a dodatkowo pracę i tak nie jest łatwe. 

W biurach najczęściej obowiązują sztywne ramy czasu, z kolei w gastronomii najłatwiej o pracę w godzinach popołudniowych i nocnych. Pracodawcy zdają sobie sprawę z potrzeb studentów i bardzo często oferują im elastyczny grafik. Odkąd wprowadzono zakaz handlu w niedziele, rzadziej zatrudnia się pracowników tylko na weekendy; tym bardziej mile widziani są studenci, którzy mogą dorobić także w tygodniu. 

Kto dobrze zarobi? 

Pensje dla studentów są zróżnicowane i uzależnione od wielu czynników. Z pełnej grupy badanych 47% osób zadeklarowało dochody między 700 a 1500 zł, przy czym 80,3% z nich pracuje od kilku do 30 godzin tygodniowo. 

Na najlepsze warunki finansowe podczas studiów mogą liczyć przedstawiciele zawodów deficytowych, m.in. studenci informatyki, medycyny i prawa. 22,3% spośród przedstawicieli tych trzech kierunków zadeklarowało, że zarabia powyżej 2500 tys. zł, a ponad połowa (56,2%) w widełkach 1000-2500 zł. Biorąc pod uwagę, że kwoty te odnoszą się w dużej mierze do pracy w niepełnym wymiarze godzin, są to już całkiem atrakcyjne stawki. Zapotrzebowanie na specjalistów niektórych branż sprawia, że nawet przed zdobyciem dyplomu studenci tych kierunków, zwłaszcza na ostatnich latach, mają duże szanse znaleźć dobrze płatną, związaną ze ścieżką kształcenia pracę. 

Studenci chcą wyższych stawek 

Aż 42% studentów z doświadczeniem w pracy uznało, że oferowane im zarobki są zbyt niskie. Według Kodeksu pracy minimalna stawka godzinowa w 2019 roku wynosi 14,70 zł brutto - zarówno w przypadku umów o pracę, jak i umów cywilnoprawnych. 

Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak kształtują się średnie stawki godzinowe dla studentów w Krakowie. Okazuje się, że te są tylko o złotówkę z groszami wyższe niż ustawowa stawka minimalna - wynoszą około 16,10 zł brutto. W niektórych miejscach pracy, jak np. w obsłudze kelnerskiej, pracownicy mogą liczyć na dodatek w postaci napiwków, a w większych firmach na benefity poza- płacowe, np. karnety na siłownię, bilety do kina czy posiłki pracownicze.  Zarobki studentów są stosunkowo niskie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że warunki pracy często są mało komfortowe, a zakres obowiązków szeroki. 

Najpopularniejsze prace dla studenta 

Spośród prac dorywczych, których respondenci podejmowali się często i chętniej do nich wracali, najwięcej osób wskazało stanowiska: ekspedient (36,6%), barman lub kelner (25,6%), korepetytor (19,5%) i pracownik fizyczny, np. magazynier, pakowacz, merchandiser. Praca w punktach gastronomicznych nie jest najlżejsza, ale popularna - oprócz tego, że w Krakowie dość łatwo ją znaleźć, wiąże się często z dodatkowymi zarobkami w postaci napiwków. Z kolei oferty pracy fizycznej często są atrakcyjne ze względu na godziny. Pracodawcy zatrudniający do magazynu, przy inwentaryzacjach czy wykładaniu towaru zwykle dają wybór pracy w nocy lub w godzinach, które nie kolidują z zajęciami na uczelni. 

Najgorsze stanowiska. Gdzie studenci nie chcą pracować? 

Istnieje też pula stanowisk, które nie cieszą się uznaniem wśród większości młodych. Nasi ankieto- wani wskazywali tu najczęściej: konsultant call center, fundraiser i promotor. Co najmniej połowa ankietowanych nie pracowała na tych stanowiskach, a ponad 30% zadeklarowało wyraźną niechęć do tego sposobu zarobku. Nic dziwnego - to stanowiska wiążące się z koniecznością ciągłego, aktywnego zachęcania obcych osób do zakupu produktu, udzielenia wsparcia lub skorzystania z usługi. Niełatwe zadanie dla podejmujących pierwszą pracę, w dodatku często wykonywane w nie- komfortowych warunkach. 

Studenckie oczekiwania a realia 

Pierwsza praca nie zawsze spełnia oczekiwania, jakie mają osoby rozpoczynające swoją karierę na rynku pracy. Wśród naszych ankietowanych, aż 42,5% osób miało lepsze wyobrażenia na temat swojej pierwszej aktywności zawodowej. Przyczyn może być wiele, a z pewnością do nich można zaliczyć wskazane przez krakowskich studentów zbyt niskie stawki za pracę (42%), wygórowane oczekiwania pracodawców (56,8%), brak możliwości rozwoju i opcję podjęcia wyłącznie pracy dorywczej (30,8%) czy zdarzające się jeszcze w niektórych przedsiębiorstwach naruszenia praw pracownika. 

Śmieciówki wciąż popularne 

Najbardziej pożądanym i korzystnym dla pracownika rodzajem zatrudnienia jest umowa o pracę - na czas określony lub nieokreślony. Spośród badanych studentów zaledwie 19,5% otrzymało w pracy podczas studiów tego typu umowę. Zdecydowana większość - aż 67,8% - była zatrudniona na umowę zlecenie, a kilkanaście osób na umowę o dzieło (5,2%). 

Młodzi rzadko czują się z tego względu pokrzywdzeni; zatrudnienie studenta na podstawie umowy o pracę zwiększa poniesione koszty zarówno przez pracodawcę, jak i pracownika. Zatrudniający zobowiązany jest opłacać składki ZUS, a pracujący student otrzymuje niższą wypłatę netto z uwagi na potrącane składki. Co więcej, tego typu umowy nie obligują do wiązania się z pracodawcą na dłużej. Wielu studentów skupia się na tymczasowych plusach takiego rozwiązania, nie biorąc pod uwagę faktu, że zatrudnienie na umowie o pracę już na etapie studiów to wkład w przyszłą emeryturę, którego nie mamy w przypadku "śmieciówek". 4,7% respondentów wskazało, że pracuje bez jakiejkolwiek umowy. Odsetek ten nie jest zbyt wysoki również ze względu na grupę badanych. Według ogólnopolskich raportów z ostatnich lat problem pracy "na czarno" w większości dotyczy osób z niższym wykształceniem i stanowisk rzadko podejmowanych przez studentów. 



Źródło: Aplikuj.pl

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.