Kolejne awaryjne lądowanie. Tym razem w Balicach

Samolot niemieckich linii Lufthansa lądował awaryjnie na krakowskim lotnisku Balice. Przyczyną była awaria podwozia.

Samolot wystartował z Krakowa i miał lecieć do Frankfurtu. Jednak piloci zgłosili awarię i airbus A319 Lufthansy zawrócił na wysokości Gliwic - podało radio RMF FM.

Jak informuje młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji, maszyna, która rozpoczęła lot do Frankfurtu, zawróciła nad Śląskiem, bo nie mogła schować podwozia.

Samolot bezpiecznie wylądował na pasie w Balicach.

Wczoraj wieczorem do awaryjnego lądowania doszło również na warszawskim Lotnisku Chopina. Bombardier Q-400 Polskich Linii Lotniczych lecący z Krakowa do Warszawy miał awarię przedniego podwozia. Po wylądowaniu dziób samolotu uderzył w podłoże. Nikomu z pasażerów nic się nie stało. Jedna osoba została przewieziona do szpitala ze względu na dolegliwości związane ze stresem.

fot. pixabay.com