PILNE

Kraków coraz bliżej odzyskania ważnego budynku

21 marca 2018 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Czy miasto odzyska Oleandry? Dziś zapadł w tej sprawie korzystny dla urzędu wyrok. Na razie jest jednak nieprawomocny.

- Sąd przyjął argumentację miasta i oddalił dziś wniosek Związku Legionistów Polskich o zasiedzenie Oleandrów - poinformował na Facebooku prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. - Gdy wyrok się uprawomocni wystąpimy z wnioskiem o wydanie nieruchomości - zapowiada prezydent.

Spór o Dom im. Józefa Piłsudskiego przy ul. Oleandry toczy się od wielu lat. Budynek zajmuje obecnie kierowany przez Krystiana Waksmundzkiego Związek Legionistów Polskich. Już kilka lat temu sąd orzekł, że nie jest on spadkobiercą przedwojennej organizacji o tej samej nazwie i nie ma prawa do jej majątku, w tym “Oleandrów”. Miasto nie mogło jednak przejąć budynku z uwagi na kolejne sprawy sądowe.

Krystian Waksmundzki zdecydował się bowiem wystąpić do sądu z wnioskiem o stwierdzenie, że nabył nieruchomość przez zasiedzenie, twierdząc, że nieprzerwanie od grudnia 1988 r. włada nią jak właściciel.

Przez ostatnie lata dzieło Adolfa Szyszko-Bohusza popadało w ruinę. Dziś budynek nadaje się do kapitalnego remontu. Na ten cel miasto już w ubiegłym roku zabezpieczyło środki w budżecie. Problem w tym, że szef ZLP nie chciał wpuścić urzędników do środka, więc remont nie mógł się rozpocząć.

Uzasadniając swoją dzisiejszą decyzję sąd podkreślił, że choć działalność Związku Legionistów Polskich i kultywowanie idei czynu niepodległościowego jest rzeczą ważną i piękną, to nie jest tożsame z prawem własności do budynku, a Oleandry – miejsce szczególne dla historii Polski – powinno służyć wszystkim mieszkańcom Krakowa.

Podobnego zdania jest prezydent Jacek Majchrowski. - W Oleandrach powinno znaleźć się miejsce dla wszystkich organizacji niepodległościowych oraz zebranych przez nie pamiątek, ale przede wszystkim powinno to być miejsce zawsze otwarte dla mieszkańców Krakowa i turystów z całej Polski - zaznacza prezydent.

ZLP zapowiada dalszą walkę o budynek, zamierzając odwołać się od dzisiejszej decyzji sądu. To znów odsunie remont w czasie. Miasto chciałoby go rozpocząć jak najszybciej, by zdążyć ze wszystkimi pracami przed uroczystościami jubileuszu setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Jak zaznacza prezydent Majchrowski, prace musiałyby się jednak rozpocząć w ciągu najbliższych tygodni.

Fot. news.krakow.pl

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.