PILNE

Krakowianie w weekend oderwą się od ziemi

05 kwietnia 2017 Miasto
Autor:  rozmawiała: Małgorzata Bożek

fot. Jan Pyszczek

fot. Marcin Sigmund

fot. Aeroklub Krakowski

fot. Aeroklub Krakowski

Każdy, kto chce choć na chwilę oderwać się od ziemi, powinien w najbliższą sobotę wybrać się na lotnisko w krakowskim Pobiedniku Wielkim. W powietrze uniosą się tu balony, śmigłowce, szybowce, samoloty, drony, a razem z nimi goście Dnia Otwartego Aeroklubu Krakowskiego. Organizatorzy zapewniają, że latanie to niekoniecznie sport dla wybranych i właśnie to chcą udowodnić krakowianom. Dlatego obiecują, że 8 kwietnia będzie można nie tylko zobaczyć i dotknąć, ale też wzbić się w powietrze! Jakie jeszcze atrakcje czekają na zainteresowanych tym wydarzeniem, pytamy dyrektorkę Aeroklubu Krakowskiego, Sabinę Hawryłko.

Małgorzata Bożek: Czym będzie można się wzbić w powietrze podczas Dnia Otwartego Aeroklubu Krakowskiego? 

Sabina Hawryłko: Tak naprawdę wszystko będzie latać. Jak tylko pogoda pozwoli, pojawią się na pewno szybowce, samoloty czy śmigłowce. Zorganizujemy też skoki spadochronowe. Będą latać paralotnie, w powietrze uniosą się też drony i balony. 

Na ziemi również czeka na gości wiele atrakcji.

Tak, dodatkowo zaprezentowana zostanie wystawa statyczna statków powietrznych. Będzie można zobaczyć historycznego Wiedeńczyka oraz inne statki powietrzne Aeroklubu Krakowskiego. Pojawią się samoloty typu Cessna, Tecnam czy Aeroprakt. Dodatkowo każdy z działających z nami partnerów, będzie miał swoje stoisko, mam na myśli Szkołę Spadochronową, Szkołę Paralotniową czy ośrodek szkolenia w zakresie obsługi dronów. Ponadto zasili nas również wojsko – ochotnicy wezmą udział w przejażdżce wojskowym Honkerem. Przyjadą do nas też piękne, zabytkowe samochody.

Aeroklub współpracuje z różnymi środowiskami – m.in. z uczniami i osobami niepełnosprawnymi – kto na pewno weźmie udział w najbliższym wydarzeniu?

Będą nam pomagać harcerze i uczniowie. Swoje stoiska wystawi Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zespół Szkół Mechanicznych. To placówki, które w swoim programie mają profile o charakterystyce lotniczej. Są zaproszone również osoby niepełnosprawne, współpracujące z nami już od jakiegoś czasu, które także będą latać razem z nami balonem czy szybowcem.

Dzień Otwarty ma zachęcić Krakowian do wbicia się w powietrze. Jaki jeszcze jest jego cel?

Lotnictwo to bardzo ciekawa dziedzina, niestety bezpieczeństwo, przepisy, ograniczenia, z powodu tego, co się dzieje teraz na świecie, powodują, że jest coraz bardziej zamknięte na co dzień. Jeśli ktoś przychodzi na lotnisko, to oczywiście nie może podchodzić bezpośrednio do samolotu ze względów bezpieczeństwa. Dzień Otwarty jest skierowany naprawdę do wszystkich, nie tylko do osób, które być może będą chciały w przyszłości szkolić się i latać, ale też do tych, którzy chcą po prostu zobaczyć, jak to naprawdę wygląda - od najmłodszych, dla których nasi modelarze szykują wiele atrakcji lotniczych, po tych najstarszych, którzy być może nie mieli możliwości zobaczenia, jak to wszystko działa. To także okazja do spotkania z ludźmi, którzy już się tym zajmują i podzielają tę pasję, zarówno w formie hobby, jak i aktywności zawodowej. Dzień Otwarty pozwoli nie tylko polatać, ale też pokaże, jak lotnictwo wygląda od wewnątrz. Będzie można podejść, dotknąć, zrobić zdjęcia.

To pierwszy Dzień Otwarty Aeroklubu Krakowskiego w takim kształcie?

Tak, jest organizowany po raz pierwszy. Do tej pory tak naprawdę robiliśmy konkretne wydarzenia dla konkretnej grupy osób, np. dla szkół, kiedy młodzież była oprowadzana po hangarach i oglądała samoloty. Na lotnisku w Pobiedniku odbywały się różnego rodzaju imprezy, jak np. pikniki, ale to zupełnie inna ranga wydarzenia.

Myślą Państwo, że po dniu otwartym przybędzie pasjonatów latania w Krakowie?

Chcemy przybliżyć sport lotniczy, pokazać, że to nie jest aktywność tylko dla wybranych i wcale nie trzeba mieć niezwykle dużo pieniędzy czy ponadprzeciętnych zdolności fizycznych, żeby móc latać. Naprawdę można się tym cieszyć i mieć ciekawe hobby.

Wydarzenie jest otwarte dla wszystkich.

Tak. W najbliższych dniach na naszym profilu na Facebooku i na antenie Radia Kraków ogłosimy konkursy, w których nagrodami będą loty. Ich rozwiązanie będzie miało miejsce w sobotę, podczas Dnia Otwartego Aeroklubu. Musimy stworzyć taką formę, gdyż inaczej na pewno nie zdążylibyśmy umożliwić wszystkim przelotów. Wydaje nam się, że to najbardziej sprawiedliwe. Podobnie z balonami – albo zorganizujemy konkurs albo umożliwimy przelot tym osobom, które zgłoszą się jako pierwsze. Będą też firmy zewnętrzne, które realizować będą loty na swoich zasadach.

Zdjęcia:
1. fot. Jan Pyszczek
2. fot. Marcin Sigmund
3. Aeroklub Krakowski
4. Aeroklub Krakowski

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.