Urząd Miasta Krakowa kupił komputery z nielegalnym oprogramowaniem

Krakowski magistrat kupił komputery z nielegalnym oprogramowaniem. Firma, które mu je sprzedała w podobny sposób oszukała jeszcze 15 innych urzędów w całej Polsce.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzech biznesmenów zajmujących się sprzedażą sprzętu i oprogramowania komputerowego. Przedsiębiorcy mieli wprowadzać w błąd instytucje i samorządy co do legalności nabywanego przez nie oprogramowania komputerowego.

W śledztwie ustalono, że przystępując się do postępowań przetargowych oferowali komputery z systemem operacyjnym oraz oprogramowaniem biurowym znanej marki, które nie pochodziły z legalnej dystrybucji.

- Ustalenia CBA dokonane przy współpracy z wytwórcą oprogramowania wskazują, że certyfikaty autentyczności były podrobione, a klucze nielegalnie generowane. Przedsiębiorcy dzięki temu, że nie płacili za legalne oprogramowanie, przedstawiali atrakcyjne oferty. Przez ich firmy były wskazywane i wybierane w przetargach - informuje biuro prasowe CBA.

W toku śledztwa ustalono, iż zatrzymani sprzedali w ten sposób 3256 zestawów komputerowych o łącznej wartości ponad 9 mln 590 tys. zł. Sprzęt trafił do 16 instytucji i samorządów m.in. do Urzędu Miasta Krakowa, Kancelarii Sejmu RP, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie oraz Urzędów Miasta w Poznaniu, Tychach i Radomiu. 

Dariusz Nowak, rzecznik Urzędu Miasta Krakowa pytany przez nas ile magistrat ostatecznie kupił takich komputerów i na jaką kwotę opiewało zamówienie stwierdził, że przekaże nam te informacje po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy.

Jak informuje CBA, przedsiębiorcy zostali przewiezieni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty dotyczące m.in. oszustw. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.