PILNE

Krakowskie zabytki w ręce wojewody?

11 sierpnia 2017 Kultura
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Czy Kraków, podobnie jak Warszawa będzie musiał oddać w ręce wojewody pełny nadzór nad zabytkami? Decyzja należy do rządu. - Osobiście wolałbym nie przejmować tych obowiązków od miasta - mówi dr Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków w Małopolsce.

Kraków, obok Warszawy to jedno z miast, w którym od kilku lat obowiązuje porozumienie pomiędzy miejskim, a wojewódzkim konserwatorem zabytków, zakładające podział obowiązków.

Władza oceni

Prawo i Sprawiedliwość ustami posła Jacka Sasina już w ubiegłym roku zapowiadało, że takie porozumienia mogą być zmieniane lub rozwiązywane. - Prawo decyduje wyraźnie, że jest to kompetencja władzy rządowej, a władza rządowa ma do tego swój aparat, na czele którego stoi Generalny Konserwator Zabytków i w województwach wojewódzcy konserwatorzy zabytków podlegli wojewodzie. Tylko w niektórych miejscach w Polsce doszło do takich porozumień, gdzie przekazano władzy samorządowej część tych kompetencji. Jeśli ocena władzy rządowej będzie taka, że to porozumienie funkcjonuje źle, że samorządowy konserwator zabytków nie wywiązuje się należycie ze swoich zobowiązań, to w każdym momencie takie porozumienie może być zmienione bądź rozwiązane - powiedział Sasin w kwietniu ubiegłego roku w rozmowie z PAP.

Skok na warszawskie zabytki

Na początku sierpnia tego roku wojewoda mazowiecki zerwał porozumienie zawarte w 2005 roku między wojewódzkim i stołecznym konserwatorem zabytków. Nieoficjalnie mówi się, że powodem jest opór warszawskiego konserwatora w sprawie budowy pomnika smoleńskiego na Krakowskim Przedmieściu. Decyzja uprawomocni się 31 października i od tego czasu wyłączny nadzór nad warszawskimi zabytkami przejmie województwo.

Jan Janczykowski, małopolski wojewódzki konserwator zabytków twierdzi, że jego mazowiecki odpowiednik będzie miał po tej dacie “gigantyczny problem”. - Dojdzie mu znacznie więcej obowiązków i nie wiadomo, czy poradzi sobie ze wszystkimi zadaniami - mówi dr Janczykowski.

Samorządy podatne na naciski

Jednocześnie przypomina on, że warszawskie porozumienie było niezwykle szerokie. - Na jego mocy praktycznie całe miasto przekazano w ręce stołecznego konserwatora, a to nie zawsze wychodziło stolicy na dobre - mówi Jan Janczykowski i jako przykład podaje kontrowersje związane z budową biurowca przy placu Zamkowym, którą kilka lat temu zakwestionował komitet UNESCO.

- Zbyt szerokie porozumienie nie jest dobre. Samorządy, bardziej niż władze rządowe, są podatne na naciski ze strony inwestorów, bo mają z nimi bliższe kontakty - mówi małopolski konserwator.

Za co odpowiada miasto?

Porozumienie zawarte kilka lat temu w Krakowie pozostawia w rękach wojewody nadzór nad najważniejszymi zabytkami starego miasta. W gestii miejskiego konserwatora pozostaje natomiast wszystko to, co znajduje się poza drugą obwodnicą, m.in. klasztor tyniecki, willa Decjusza, czy Kopiec Kościuszki. W ograniczonym zakresie odpowiada on również za obszar Parku Kulturowego Stare Miasto. To od jego decyzji zależy, jaka impreza odbywa się na Rynku, jaki szyld można zawiesić na jednej z tamtejszych kamienic lub czym można handlować w jego obrębie.

- Do tej pory nasza współpraca przebiega bez większych problemów - zapewnia Jan Janczykowski.

Krakowskie porozumienie bezpieczne?

Przyznaje on, że na razie nic mu nie wiadomo na temat ewentualnego zerwania porozumienia, ale jak podkreśla, ta decyzja nie zależy od niego. - Osobiście wolałbym jednak nie przejmować tych obowiązków od miasta, bo już i tak mamy sporo pracy. Liczba wniosków o wydanie decyzji czy pozwoleń na roboty na terenach zabytkowych wzrosła w tym roku o 80 proc. w porównaniu z ubiegłym, a liczba pracowników nie zmieniła się - mówi Janczykowski.

Zapytaliśmy w biurze wojewody małopolskiego, czy brane jest pod uwagę zerwanie porozumienia. zapewniono nas, że “nie są planowane tego typu działania”.

Fot. news.krakow.pl

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.