Kto marszałkiem sejmiku? Małopolska giełda nazwisk

Po latach rządów koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, w małopolskim sejmiku nastąpiła zmiana warty. W wyborach samorządowych zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając zdecydowaną większość. Kto zostanie w takim razie nowym marszałkiem województwa? Odpowiedź na to pytanie powinniśmy poznać już w przyszłym tygodniu. 

Na "giełdzie" co i rusz pojawiają się nowe nazwiska. Pierwszym kandydatem był Rafał Bochenek - były rzecznik premier Beaty Szydło i podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - jednak ten pomysł podobno upadł, nie zyskując w PiS większej akceptacji. Pozostali działacze partii rządzącej mieli widzieć na tym stanowisku Andrzeja Adamczyka - posła na Sejm i ministra infrastruktury w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego - a nawet... samą Beatę Szydło!

W politycznych kuluarach wymienia się również inne nazwiska - obecnego wojewody Piotra Ćwika czy radnego Grzegorza Biedronia ale "najświeższą" plotką jest objęcie stanowiska marszałka sejmiku przez Barbarę Nowak - obecną kurator oświaty, która ma należeć w PiS do frakcji Ryszarda Terleckiego. Nowak jest jednak osobą z zewnątrz, która nie zbuduje w sejmiku małopolski swojej własnej frakcji i o to może chodzić właśnie politykom Prawa i Sprawiedliwości - takiego marszałka będzie bowiem dużo łatwiej... odwołać. Potrzeba do tego bowiem 24 głosów, czyli tylu ile ma obecnie w sejmiku PiS. Gdyby marszałkiem była osoba z mandatem radnego, cóż - mogłaby zwyczajnie nie chcieć zagłosować za swoim własnym odwołaniem. 

Jak będzie, okaże się w ciągu najbliższych dni. A Wy macie jakichś swoich kandydatów na marszałka? 

Fot. Fokusmedia