Chodzi o sprawę trzymiesięcznej dziewczynki, która zmarła dwa lata temu w Szpitalu im. Żeromskiego. Na podstawie zebranych dowodów, zeznań świadków i dokumentacji medycznej prokuratura postawiła zarzuty dwóm lekarkom i pielęgniarce.
Przypomnijmy: dziewczynka trafiła do szpitala z infekcją i miała tam zostać tylko na kilka dni na obserwacji. Niestety, pielęgniarka przez pomyłkę podała dziecku chlorek potasu zamiast chlorku sodu i niemowlę zmarło.
Prokuratura postawiła pracownicom szpitala zarzuty związane z "błędnymi decyzjami i czynnościami diagnostycznymi oraz terapeutycznymi, podjętymi względem małoletniego pacjenta". Za popełnione czyny lekarkom i pielęgniarce grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Fot. Fokusmedia