Ponad 50 tys. zł wydało miasto na wykonanie i montaż makiety pomnika Armii Krajowej, która stanęła właśnie u stóp Wawelu. Tymczasowy monument mieszkańcy będą mogli oglądać przez dwa najbliższe miesiące.
W ten sposób władze miasta szukają sposobu na rozwiązanie konfliktu wokół pomnika AK o nazwie Wstęga Pamięci, który zgodnie z planami ma powstać na Bulwarze Czerwieńskim. Zarówno wielkość pomnika, jak i jego lokalizacja wzbudza mnóstwo kontrowersji i protestów wśród mieszkańców. Co więcej, do budowy obiektu ma dorzucić się miasto. W przyszłorocznym budżecie na ten cel zapisano aż 1,6 mln złotych, choć pierwotnie pomnik miał być sfinansowany ze zbiórki publicznej.
Model, który stanął właśnie na Bulwarach jest zbliżony kształtem i wielkością do oryginalnego projektu. Został wykonany w skali 1:1 z ceowników zimnogiętych i blachy czarnej surowej. Wszystkie elementy pomnika są ze sobą połączone, a ramy przymocowane do gruntu wbitymi prętami. Konstrukcja makiety jest obłożona płytami ze sklejki wodoodpornej o grubości 5 mm, pomalowanymi brązową farbą, nawiązującą do kolorystyki pomnika. Na modelu zamontowany został także znak Polski Walczącej.
Całkowity koszt wykonania oraz montażu makiety to 51 660 zł.
Makieta jest obiektem tymczasowym i pozostanie na terenie bulwaru Czerwieńskiego przez około dwa miesiące. W nowym roku w sprawie pomnika zostaną przeprowadzone również konsultacje z mieszkańcami.
Fot. Bogusław Świerzowski / krakow.pl