Miasto pokazuje, jak ciężko być pieszym w Krakowie. Winni?
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu przygotował spot internetowy pokazujący, jak ciężko być pieszym w Krakowie. Jedni się śmieją, inni gratulują twórcom.
Nieważne, czy wybierasz tramwaj, rower czy samochód - ostatecznie i tak wszyscy jesteśmy pieszymi - przekonują przedstawiciele ZIKIT i prezentują w internecie spot nagrany na jednej z krakowskich ulic.
Kobieta (w tej roli współpracująca z ZIKiT m.in. przy realizacji programu Omiń korki Beata Woroniecka z TVP3 Kraków) próbuje przecisnąć się między krawężnikiem, a zaparkowanymi na chodniku autami, niektóre z nich przekraczają wyznaczoną białą linię przez co przejście jest mocno utrudnione.
Bohaterka spotu najpierw idzie sama, tu z przejściem nie ma większego problemu, zaraz jednak pcha przed sobą wózek dziecięcy i musi się sporo natrudzić, by nie zawadzić o parkujące auta, największy problem pojawia się, gdy kobieta łapie za wózek inwalidzki, którym udaje jej się przejechać zaledwie kilka metrów.
Dziennikarka przechodząc wzdłuż zaparkowanych aut spotyka też swoich znajomych, co ma pokazać, że minięcie się dwóch osób na zastawionym samochodami chodniku jest bardzo trudne. - Z osobą szczupłą to się jeszcze jakoś wyminę - komentuje kobieta. Na koniec stwierdza, że bardzo ciężko jest być pieszym w Krakowie i że powinniśmy dzielić się przestrzenią. - Kierowcy, rowerzyści i piesi powinni żyć razem w zgodzie - konkluduje dziennikarka.
Filmik pojawił się dziś na oficjalnym fanpage’u ZIKiT. Jak poinformował nas Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu spot został wyprodukowany przez Zespół Mobilności Aktywnej, którego zadaniem jest promowanie różnych form przemieszczania się po mieście i współdzielenia przestrzeni. - Celem filmiku jest zwrócenie uwagi mieszkańców na to, że wszyscy jesteśmy pieszymi i powinniśmy dzielić się przestrzenią - tłumaczy Michał Pyclik.
Wyprodukowanie 1,5-minutowego spotu kosztowało ok. 5 tys. złotych.
Poznaliśmy już pierwsze opinie internautów na temat filmu. Są podzielone.
- Prawie że idealna propaganda - komentuje Kamil Kuśmirek. - Zatrudnijcie jeszcze lektora z akcentem jak w Kronikach Filmowych za czasów PRLu i będzie ideał. ZIKiT powinien dostać jakąś złotą nagrodę za antagonizację społeczeństwa, nikt tak wiele nie zrobił dla szczerej nienawiści między kierowcami, rowerzystami i pieszymi.
- Poziom propagandy tych filmików jak za czasów poprzedniego ustroju. Można się uśmiać - dodaje Łukasz Pieńkowski.
Ktoś inny zasugerował, by podobny spot nagrać na Kazimierzu między ogródkami kawiarniami.
Twórcy doczekali się też pochwał. - W końcu powstał w Polsce film, który pokazuje problemy miasta z perspektywy pieszych. Gratulacje! - napisał Robert Buciak.
A Warszawski Alarm Smogowy uznał, że film jest bardzo dobry bo pokazuje perspektywę pieszego. - Mamy nadzieję, że Zarząd Dróg Miejskich Warszawa też wkrótce to zrozumie i taka kampania powstanie w Warszawie! - piesze WAS.
Film można zobaczyć na FB
Fot. ZIKiT