Ponad 800 dzieci nie dostało się w tym roku do wybranego przez rodziców przedszkola. Miasto przekonuje, że na chętnych nadal czeka sporo wolnych miejsc.
Dziś przedszkola ogłosiły listy dzieci przyjętych na przyszły rok. Z danych przekazanych przez urząd miasta wynika, że o miejsca w samorządowych placówkach walczyło dokładnie 18 249 dzieci. Tymczasem Kraków przygotował dla nich 17 213 miejsc w przedszkolach i 841 w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych (te cieszą się zwykle najmniejszym zainteresowaniem rodziców).
Ponad 800 dzieci bez miejsca w przedszkolu
Do wybranego przez rodziców przedszkola nie dostało się jednak ponad 800 maluchów. Katarzyna Król, wiceprezydent odpowiedzialna za edukację w mieście zaznacza, że większość tych rodziców sama zmniejszyła swoje szanse, bo podczas rekrutacji złożyli wniosek o przyjęcie tylko do jednej placówki. - Gdyby wskazali większą liczbę przedszkoli wówczas zwiększyliby swoje szanse na dostanie się do któregoś z nich - tłumaczą urzędnicy.
Tyle tylko, że rodziców zwykle nie interesuje zapisanie dziecka do przedszkola położonego w innym rejonie miasta.
Najbardziej oblegane
W tym roku najbardziej oblegane było Przedszkole nr 64 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 5 (os. Oświecenia 30, Dzielnica XV Mistrzejowice), gdzie na jedno miejsce złożono 1,77 podań. Nie mniej chętnych miały: Przedszkole nr 145 (ul. Poronińska 7, Dzielnica X Swoszowice) - 1,52 oraz Przedszkole nr 27 w Zespole Szkół nr 2 (ul. Goszczyńskiego 44, Dzielnica XIII Podgórze) – 1,46.
Przedszkola z największą liczbą niezakwalifikowanych dzieci to: Przedszkole nr 64 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 5 (os. Oświecenia 30, Dzielnica XV Mistrzejowice), Przedszkole nr 34 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 (ul. Myśliwska 64, Dzielnica XIII Podgórze) oraz Przedszkole nr 135 (ul. J. Stępnia 1, Dzielnica XII Bieżanów-Prokocim).
Wolne miejsca czekają
W związku z tym, że nie wszystkie przedszkola cieszą się aż taką popularnością nadal w całym mieście jest 539 wolnych miejsc. Kolejnych 280 miejsc czeka również w przedszkolach publicznych niesamorządowych, które pobierają czesne w takiej samej wysokości, jak przedszkola samorządowe.
Jeśli te wszystkie miejsca zapełnią się dziećmi, nadal na lodzie pozostanie ponad 190 maluchów. Urząd miasta, który zgodnie z ustawą ma obowiązek zapewnić każdemu chętnemu dziecku miejsce w tanim przedszkolu, już prowadzi rozmowy z właścicielami placówek publicznych niesamorządowych, którzy deklarują, że od września mogą utworzyć ponad 280 dodatkowych miejsc.
Co dalej?
Teraz rodzice dzieci przyjętych muszą potwierdzić, że ich dziecko będzie uczęszczać od września do przedszkola. Mają na to czas do 16 maja, jeśli nie zrobią tego w wyznaczonym terminie zwalniają miejsce, które przechodzi do drugiego etapu rekrutacji. Ta rozpocznie się 18 maja i będzie prowadzona wyłącznie w tradycyjnej formie, czyli rodzic będzie musiał osobiście przyjść do wybranego przedszkola i złożyć tam podanie. Rekrutacja uzupełniająca zakończy się 25 maja.
Co roku niemal 500 rodziców rezygnuje z podpisania umowy z przedszkolem zwalniając tym samym miejsce dla innych dzieci.
Fot. Fokusmedia