PILNE

Moja kandydatura jest apolityczna - mówi Jacek Majchrowski

23 sierpnia 2018 Miasto
Autor:  Jakub Kot

Urzędujący prezydent Krakowa Jacek Majchrowski udzielił niedawno wywiadu Polskiej Agencji Prasowej, w którym odniósł się do swojej prezydentury, osiągnięć i trwającej właśnie kampanii wyborczej. 

Jacek Majchrowski w wywiadzie dla PAP nie ukrywa, że przed podjęciem decyzji o starcie w wyborach komunikował się z wieloma osobami, nie tylko z najbliższymi ale też swoimi współpracownikami. Prezydent zastrzegł jednak, że była to decyzja osobista, którą podjął gdyż "nie chce zostawiać miasta w rękach swoich politycznych oponentów". Majchrowski zwrócił też uwagę, że popiera go bardzo szerokie spektrum ugrupowań - od PSL-u, Platformy, Nowoczesnej po SLD - co zapewnia całkowitą apolityczność tej koalicji. "Dobierałem konkretne osoby, a nie partie polityczne" - mówi prezydent, który od razu zastrzegł też, że rozmowy z PO wcale nie były tak burzliwe jak to przedstawiano w mediach. "Ustaliliśmy pierwsze i drugie miejsca na listach, pewien parytet, i to wszystko"- dodał. 

W wywiadzie udzielonym PAP Jacek Majchrowski ocenił także 16 dotychczasowych lat swojej prezydentury. Według niego był to dobry czas, w którym udało się m.in. wybudować wiele nowych ulic, wymienić tabory MPK, wybudować kilka obiektów jak Tauron Arenę, Centrum Kongresowe ICE i zakład spalania odpadów czy też zająć się gospodarką komunalną. Majchrowski nie zgadza się z również z zarzutem o "betonowaniu miasta". Jak mówi w wywiadzie: "Jeśli ktoś dysponuje terenem, spełnia wszystkie warunki, to ja nie mam prawa omówić mu realizacji inwestycji. Każdy kto mówi inaczej nie wie o czym mówi lub mówi populistycznie". 

Co będzie jeśli Jacek Majchrowski wygra kolejne wybory? Prezydent zapowiada kontynuację swojej polityki ale też szereg nowych projektów, m.in. dalszą rozbudową komunikacji miejskiej i wymiany starych taborów oraz dalsze prace przy liniach Kolei Aglomeracyjnej. Zapytany o budowę metra w Krakowie, do którego zobowiązuje prezydenta referendum sprzed czterech lat, Majchrowski odpowiedział, że trwają nad tym prace i analizy, czy taka budowa się miastu w ogóle opłaca. Lecz jak sam przyznał, jest dość sceptycznie nastawiony do tego pomysłu. 

Majchrowski ocenił także aktualną kampanię wyborczą. Prezydent spodziewa się przede wszystkim oskarżeń i oczerniania jego osoby ze strony Łukasza Gibały, bo jak mówi Majchrowski "Gibała od wielu już lat prowadzi kampanię wyborczą, mimo że Państwowa Komisja Wyborcza mu powiedziała, że nie powinien tego robić". Prezydent nie spodziewa się natomiast ataków ze strony Małgorzaty Wassermann, choć dodaje, że ze strony jej środowiska już tak. 

W przypadku ewentualnej przegranej prezydent Majchrowski zastrzegł, że ma co robić w życiu. Może odda się pracy naukowej lub napisze swoje wspomnienia ale zastrzega, że "niektórym by tego nie życzył". 


Fot. Fokusmedia 

Źródło: PAP









Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.