Na Błoniach brakuje koszy na psie odchody?

Krakowskie Błonia to świetne miejsce dla właścicieli psów, którzy mieszkając w centrum miasta, mają odpowiednie miejsce do wyprowadzania swoich pupili. Jednak coraz więcej osób narzeka na brak koszy na psie odchody. – Jest ich za mało. Często z woreczkiem trzeba chodzić kilkaset metrów, żeby móc go wyrzucić. Nie można postawić ich troszkę więcej? – pytają.

Psy kochają Błonia - to ogromny teren, gdzie mogą się wybiegać, pobawić z innymi zwierzętami, „poczuć” trawę pod łapami a nie tylko beton wokół bloków. Zbyt mała ilość koszy na odchody sprawia jednak ogromne problemy ich właścicielom. – Naprawdę trzeba chodzić bardzo daleko, żeby wyrzucić kupę do właściwego kosza, czasem trzeba nadkładać drogi a to po prostu bez sensu. Ilość pozostawionych odchodów na łące świadczy też o tym, że wielu nie chce się tego zbierać. A potem przychodzą inni, chcą rozłożyć sobie koc i nie mają gdzie, bo wszędzie mogą natknąć się na przysłowiowe „miny” – tłumaczą właściciele czworonogów, którzy wyprowadzają psy na Błoniach.

Jak to rzeczywiście zapytaliśmy Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. – W ramach akcji edukacyjnych w latach 2008- 2012 pojemniki na psie odchody rozlokowywane były w pasach dróg i zieleńcach ale nie spełniły swojej roli. Przez mieszkańców traktowane były bowiem jak zwykłe kosze uliczne do których wyrzucać można wszystko – odpowiada MPO. Jednocześnie urzędnicy nie planują dostawienia kolejnych koszy na psie kupy w okolicach Błoń. – Na tym obszarze jest 8 pojemników na psie odchody i 61 normalnych koszy ulicznych. To w zupełności wystarcza – usłyszeliśmy w MPO. Jednocześnie urzędnicy przypominają, że psie kupy można wyrzucać do każdego innego kosza na odpadki.

– Ciekawym rozwiązaniem byłoby postawienie wybiegu dla psów na Błoniach. Mały, ogrodzony teren, gdzie zwierzęta mogłyby się spokojnie wyszaleć a w nim kilka koszy na odchody. Nie trzeba by nigdzie chodzić, problem by zniknął. A inni mieszkańcy, ci bez zwierząt mogliby spokojnie wypoczywać na łące. Bez psów biegających dookoła – zastanawiają się bywalcy Błoń.

Jak sądzicie? Postawienie wybiegu dla psów na Błoniach to dobry pomysł?