Na ich pracę przez cały rok nie poskarżył się ani jeden pasażer

W krakowskim MPK pracuje pięciu kierowców, którzy w tym roku nie spowodowali ani jednej kolizji czy wypadku. Co więcej, na ich pracę nie poskarżył się żaden z pasażerów. W nagrodę otrzymali odznaki „Lidera Jakości”.

Krakowskie MPK już po raz dziewiąty wyróżniło najlepszych pracowników wśród motorniczych, kierowców i inspektorów ruchu wręczając im specjalne odznaki „Lidera Jakości”. W tym roku te wyróżnienia trafiły do pięciu osób.

Odznaki otrzymali:

Paweł Brzeziński z zajezdni autobusowej Bieńczyce, Paweł Wiła z zajezdni autobusowej Płaszów, Mirosław Zatorski z zajezdni autobusowej Wola Duchacka, Mirosław Jaźwiec z zajezdni tramwajowej Nowa Huta, Józef Tkaczuk z zajezdni tramwajowej Podgórze.

Są to osoby, które wzorowo wywiązywały się ze swoich obowiązków, nie spowodowały kolizji, ani wypadku, a, na ich pracę nie poskarżył się żaden z pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej.

Wyróżnienia trafiły także do motorniczych i kierowców, którzy podczas swojej pracy pomogli w odnalezieniu zaginionych osób (Andrzej Jastrzębowski, Grzegorz Gaczorek, Krzysztof Stachak, Mirosław Lipiński, Monika Modrowska), zatrzymali sprawcę dewastacji tramwaju (Grzegorz Tytko), pomogli przy gaszeniu płonącego samochodu osobowego (Krzysztof Piekaj, Paweł Daniec) oraz udzielali pierwszej pomocy rannym (Sebastian Ulatowski).

- Staramy się doceniać nie tylko te osoby, które bez zarzutu wykonują swoje służbowe obowiązki, ale także tych, którzy są gotowi zatrzymać autobus, tramwaj, aby przyjść z pomocą rannemu pasażerowi czy też pomóc Policji i rodzinie w odnalezieniu zagubionych dzieci – mówi Grzegorz Dyrkacz, członek zarządu MPK SA w Krakowie.

Tylko w tym roku pracownicy MPK SA 17 razy pomagali w odnalezieniu zaginionych osób. To właśnie dzięki spostrzegawczości kierowców, motorniczych i inspektorów ruchu zaginione dzieci lub chore starsze osoby mogły szybko wrócić do swoich rodzin.