100 listów na 100-lecie niepodległości to symboliczny ślad naszych czasów dla przyszłych pokoleń. Autorami listów są laureaci konkursu "Listy do przyszłości", w którym uczestniczyło ponad 12 tys. uczniów z 279 szkół podstawowych. W kapsule czasu złożonej na terenie Zamku Królewskiego na Wawelu znalazły się też inne pamiątki naszych czasów. Przyszłe pokolenia zobaczą je dopiero w 2118 roku!
Zamek Królewski na Wawelu od wieków gromadził dzieła sztuki i inne artefakty związane z dziedzictwem Narodu Polskiego. Z okazji obchodów 100-lecia odzyskanie niepodległości przez Polskę przygotował, wspólnie z firmą TAURON Polska Energia, specjalną pamiątkę - zapis dziecięcych marzeń, pragnień i ich planów na przyszłość. -Sztuka odręcznego pisania, zwłaszcza listów, odchodzi w zapomnienie. Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się, by, póki jeszcze czas, zachować taki ślad dla przyszłości. Jestem przekonany, że będzie to interesująca lektura nie tylko dla historyków, ale i wszystkich czytelników- informuje prof. Jan Ostrowski, Dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Listy pisane były przez dzieci z klas 4-8 szkół podstawowych. W listach znalazły się bardzo osobiste wyznania. Marzenie, by napisać książkę o tym, "jak osiągnąć sukces i jak ja to zrobiłem" oraz pragnienie, by wynaleźć "lek na raka i zostać światowej sławy onkologiem". Dzieci napisały też o zwyczajnych, przyziemnych planach na przyszłość, takich jak założenie rodziny, prowadzenie cukierni czy posiadanie "prosperującego i wysoko zmechanizowanego gospodarstwa rolnego", bo "w przyszłości już każdy człowiek będzie zwracał uwagę na to, żeby zdrowo się odżywiać." -Oddaliśmy głos młodemu pokoleniu, bo to ono decydować będzie o losach Polski - podkreśla Rafał Soja, prezes zarządu TAURON Sprzedaż.
Prace dzieci to również ciekawy i bogaty obraz współczesnych dorosłych. W listach dzieci najlepiej wypadają dziadkowie. To oni opisywani są jako osoby, które zawsze mają dla nich czas oraz pomagają w realizowaniu pasji. "Najbardziej lubię przebywać z dziadkiem Stanisławem. Dziadek Stanisław jest moim ulubionym dziadkiem. Lubię się z nim bawić i wygłupiać. Podczas wakacji zrobił mi dwa drewniane młotki i dwa drewniane miecze, bo widziałem takie w Łazach nad morzem, ale rodzice nie chcieli mi ich kupić.. .(...) Młotki leżą teraz w komórce, a mieczy używam do wyrabiania sprawności szermierki. (...) Póki co, muszę ćwiczyć w domu z dziadkiem, który podejrzewam, że coś o tym wie. Dziadek, mimo że jest już emerytem, to ciężko pracuje w kopalni i zajmuje się gospodarstwem, to zawsze znajdzie dla mnie czas."
Informacja o kapsule czasu zapisana będzie w archiwach wawelskich wraz z prośbą o jej otwarcie w 2118 r. Aby odkopanie kapsuły za 100 lat nie stanowiło problemu, zapisane zostaną również dane lokalizacyjne złożenia kapsuły. Wraz z listami w kapsule czasu złożono m.in. : zdjęcia rodzinne laureatów konkursu, dzisiejsze gazety i monety będące aktualnie w obiegu.
Kapsuła złożona została 120 cm pod ziemią, czyli znajdzie się poza strefą zamarzania gruntu, co ma zapewnić bezpieczne warunki zamkniętym w niej artefaktom współczesności.
Źródło: materiały prasowe