Energooszczędny dom na kołach to innowacyjny produkt, nad którym pracują wspólnie naukowcy z Zakładu Budownictwa i Fizyki Budowli Politechniki Krakowskiej oraz specjaliści z firmy MICCO w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój - Bony na innowacje dla MŚP. Prototyp domu, którego konstrukcję oraz energooszczędne rozwiązania, zaprojektowali eksperci z PK właśnie stanął na terenie kampusu głównego PK. Będzie tu poddany specjalistycznym testom.
Politechnika Krakowska bierze udział w realizacji projektu "Opracowanie innowacyjnej konstrukcji mobilnych domów i metody ich produkcji", w ramach którego realizuje zadania badawcze na potrzeby podkarpackiej firmy Micco. - Przedmiotem Bonu jest oryginalny, całościowy projekt mobilnego domu, spełniającego wymagania funkcjonalne, wytrzymałościowe i termoizolacyjne stawiane budynkom mieszkalnym przez polskie prawo budowlane. Jedyną różnicą w stosunku do budynków tradycyjnych są wymiary domów na kołach, narzucone ograniczeniami dotyczącymi ich transportowania po polskich drogach - mówi dr hab. inż. Tomasz Kisilewicz z Zakładu Budownictwa i Fizyki Budowli Politechniki Krakowskiej.
Prace nad polskim, energooszczędnym domem mobilnym zaczęły się w Zakładzie Budownictwa i Fizyki Budowli PK od zaprojektowania układu funkcjonalnego budynku, który niezależnie od ograniczeń wymiarowych, ma w komfortowy sposób spełniać wymagania kilku mieszkańców. Projektanci PK przygotowują różne wersji mobilnego domu - o długościach 6, 9 i 12 m oraz szerokości 3,6 m. - Oprócz najprostszej wersji pojedynczego zamkniętego domku, projekt obejmuje rozwiązania pozwalające na zestawienie dwóch segmentów pod kątem prostym oraz na równoległe połączenie dwóch segmentów i uzyskanie w efekcie mobilnego obiektu o szerokości 7,2 m - wyjaśnia dr Jacek Dębowski z PK, współautor koncepcji domu na kołach.
Ograniczenia transportowe sprawiają, że istotnym kryterium projektowania funkcjonalnego, stają się grubości przegród zewnętrznych, wynikające z konieczności spełnienia ostrych wymagań izolacyjności termicznej, takich jak dla budynków całorocznych. - Mimo, że w projektowanych domach na kołach jest stosowany materiał izolacyjny o bardzo niskiej przewodności cieplnej, to grubość ścian wynosi 17 cm, dachu 24 cm i podłogi 20 cm. Takie grubości przegród nie stanowią żadnego problemu w zwykłych budynkach, ale w budynku mobilnym, przy ściśle ograniczonym wymiarze zewnętrznym, zabierają one sporo cennej przestrzeni wewnętrznej. W przegrodach domu, wypełnionych izolacją termiczną, ukryta jest lekka konstrukcja nośna. To wszystko sprawia, że projekt mobilnego domu nie jest prosty, ale udało się nam uzyskać interesujące nas efekty - bardzo dobrą izolacyjność termiczną, która gwarantuje użytkownikom pełen komfort użytkowania oraz niskie koszty eksploatacji - zaznacza dr inż. Jacek Dębowski. Jak dodaje, ważnym elementem prac projektowych jest też wymiarowanie konstrukcji, bo oprócz typowych wymagań wynikających z obciążenia ciężarem własnym, obciążeniem użytkowym, śniegiem czy wiatrem, w tego typu obiekcie pojawiają się dodatkowe problemy konstrukcyjne związane z oparciem 12-metrowego domu na jednej parze kół.
Prototyp projektowanego na PK domu mobilnego właśnie stanął na terenie kampusu głównego PK (ul. Warszawska 24). Energooszczędny dom na kołach jest wyposażony w elektryczne ogrzewanie, mechaniczną wentylację z odzyskiem ciepła z powietrza wentylacyjnego oraz LED-owe oświetlenie wewnętrzne o zmiennych kolorach i nocne oświetlenie zewnętrzne. Jest w nim w pełni wyposażony salon wraz z aneksem kuchennym (z płytą indukcyjną, zlewem i radiem kuchennym), umeblowana duża sypialnia, mały pokój do pracy, łazienka. Dom ma przygotowane wyjście do połączenia z siecią elektryczną, jest tam także podgrzewany dla ochrony przed zamarzaniem przyłącz wody oraz przyłącz ścieków.
Mobilny dom na kampusie PK służy nie tylko celom demonstracyjnym, jest przede wszystkim obiektem badań. - Przeprowadzimy szczegółowe badania termowizyjne obudowy zewnętrznej i jej detali konstrukcyjnych, które posłużą do diagnostyki właściwości izolacyjnych. Wykonamy także ciśnieniowe badania szczelności powietrznej obudowy oraz testy metodą gazu śladowego pozwalające na pomiar rzeczywistej wymiany powietrza w budynku i jej zależności od warunków w otoczeniu. Celem badań jest nie tylko potwierdzenie założeń projektowych, ale także ocena stanu obiektu po kilkusetkilometrowym transporcie - wyjaśnia dr hab. inż. Tomasz Kisilewicz.
Projekt mobilnego domu realizuje podkarpacka firma MICCO-Michał Iżowski, która dotąd zajmowała się importem mobilnych domków letniskowych z zagranicy, a zgromadzone doświadczenia skłoniły ją do wprowadzenia na rynek własnego produktu. - Zainteresowanie tego typu obiektami w Polsce jest duże, przy czym polscy klienci oczekują wysokiej jakości i komfortu użytkowania takich domów przez cały rok. Dlatego właśnie przy opracowywaniu konstrukcji mobilnych domów i metod ich produkcji zwróciliśmy się o wsparcie do specjalistów z Politechniki Krakowskiej - mówi Michał Iżowski, właściciel firmy MICCO.
Fot. Politechnika Krakowska