O "Atlas kotów" walczy 36 osób. Pieniądze ze sprzedaży pójdą na krakowskie zwierzaki

Ponad 25 tys. zł osiągnął już “Atlas kotów” z dedykacją Jarosława Kaczyńskiego. Pieniądze z charytatywnej aukcji, która kończy się dziś o 21., mają wesprzeć Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

Słynny już “Atlas kotów”, który na ostatnim posiedzeniu Sejmu czytał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński chce kupić na aukcji 36 osób. Niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że mogą to być osoby podstawione, bo większość z nich nie ma na swoim koncie ani jednej transakcji. Są też tacy, którzy uważają, że cała akcja z "Atlasem" została od początku do końca szczegółowo zaplanowana, by odciągnąć uwagę opinii publicznej od sejmowych głosowań nad ustawami dot. KRS i Sądu Najwyższego.

Nie zmienia to faktu, że skorzystać mogą na tym podopieczni Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które dziś o godzinie 18.30 organizuje w Filharmonii Krakowskiej tradycyjny koncert "Granie na SZCZekanie". Tym razem dochód z koncertu oraz licytacji (na którą trafiły m.in. obrazy, piłka podpisana przez reprezentację Polski, książki z autografami, a nawet klucz do bram Krakowa podarowany przez prezydenta Jacka Majchrowskiego), w całości przeznaczony zostanie na zakup sprzętu do Ultrasonografii do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie.

Koniec internetowej licytacji "Atlasu kotów" zaplanowano na godzinę 21:00. Wynik zostanie ogłoszony podczas koncertu "Granie na SZCZekanie". Obecnie książka osiągnęła 25 100 zł.