Policjanci zatrzymali 20-latka podejrzewano o kradzieże w trzech sklepach. Młody mężczyzna pracował w nich jako sprzedawca. Za dokonane przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna najpierw wyszukiwał oferty pracy na stanowisku sprzedawcy w sklepach znanej sieci handlowej, a potem aplikował na wybrany etat. Po pomyślnej rozmowie kwalifikacyjnej mężczyzna uzyskiwał zatrudnienie. Jednakże po jednym lub kilku przepracowanych dniach wykradał pieniądze ze sklepowej kasy i znikał z nimi bez śladu. Zuchwały złodziej ukradł w ten sposób kilka tysięcy złotych. Ofiarą oszusta padli właściciele co najmniej trzech sklepów zlokalizowanych w rejonie Płaszowa, Podgórza oraz Dębnik.
Ajent jednego z okradzionych sklepów zgłosił sprawę funkcjonariuszom policji, którzy niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Mężczyznę udało się zatrzymać po kilku tygodniach. Swoje postępowanie tłumaczył trudną sytuacją finansową. Za dokonane kradzieże grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja informuje, że sprawa ma charakter rozwojowy.