Władze Krakowa przeznaczą nie jedną, lecz sześć gminnych działek na stworzenie Parku Krakowian. Dzięki temu mieszkańcy będą mieć bliżej do miejsc, w których posadzili drzewa z okazji narodzin swoich dzieci.
Parki maja powstać na terenach, które łącznie liczą 35 hektarów. Ich lokalizacja przewidziana jest:
- przy ul. Księcia Józefa (6,5 ha),
- przy ul. Markowskiego w Czyżynach (ok. 3,8 ha). Działka nie należy jednak do gminy. Przed sądem toczy się proces dotyczący ustalenia prawa własności. Gmina deklaruje, że wykupi teren.
- przy ul. Ptaszyckiego ( ok. 4,4 ha)
- przy ul. Falistej w Kostrzu (ok. 9 ha) – tu zaplanowany jest park o charakterze leśnym
- przy ul. Puszkarskiej - okolice Bonarki (ok. 3 ha),
- przy ul. Węgrzeckiej na Górce Narodowej ( 8 ha)
Według Elżbiety Koterby, wiceprezydent Krakowa o wyborze lokalizacji zdecydowały cztery fakty. Po pierwsze grunty (poza wspomnianą wyżej nieruchomością przy. ul. Markowskiego ) są własnością gminy, po drugie w miarę wzrastających potrzeb można je poszerzać (łącznie o 62 hektary), poza tym w planie zagospodarowania przestrzennego przewidziane są jako tereny zielone oraz mają dostęp do komunikacji miejskiej. - Chodzi o to, by mieszkańcy nie jeździli z jednego końca Krakowa na drugi, by popatrzeć, czy posadzone przez nich drzewa pięknie rosną. Dlatego zaproponowaliśmy sześć lokalizacji, a nie jedną na obrzeżach miasta – mówi wiceprezydent Koterba.
Stworzenie parku, w którym rodzice będą mogli posadzić drzewo z okazji narodzin dziecka zaproponowała grupa "aDasie". Inicjatywę wspierała radna Anna Szybist, która w tej sprawie wystosowała do prezydenta interpelację.– Cieszy mnie, że pomysł mieszkańców będzie realizowany. Nie każdy w Krakowie ma swój ogródek, w którym może świętować narodziny dziecka sadząc drzewo. Dla wielu osób mieszkających w kamienicach i blokach może to być bardzo cenna i sympatyczna inicjatywa. Ważny jest także aspekt edukacyjny. Jeśli dzieci zobaczą, jak długo rośnie drzewo, to bedą podchodzić do nich z większym szacunkiem.
Konieczne będzie jeszcze wypracowanie zasad w zakresie gatunków nasadzanych drzew, ich rozmiarów, odległości między nimi oraz jednolitych tabliczek informujących o fundatorach drzewa. Tym zająć ma się Zarząd Zieleni Miejskiej, który w ciągu kilku tygodni przedstawi szczegółowe zasady nasadzeń drzew.