W parku Jordana stanęła antysmogowa wieża, czyli największy na świecie oczyszczacz powietrza.
Wysoka na 7 metrów konstrukcja jest w stanie w ciągu godziny przefiltrować 30 tys. m3 powietrza. W tym celu wykorzystuje technologię jonizacji, tworząc wokół siebie w promieniu kilkunastu metrów “bańkę” czystego powietrza.
Pomysłodawcą tego rozwiązania i jednocześnie właścicielem wieży jest holenderski projektant Daan Roosegaarde, który dodatkowo tworzy ze zgromadzonego w ten sposób smogu oryginalną biżuterię.
Wcześniej Smog Free Tower podróżowała po Chinach. W parku Jordana postoi do połowy kwietnia. - Wybraliśmy to miejsce ze względu na to, że znajduje się na samym dnie niecki krakowskiej, do której spływają zanieczyszczenia z obszaru miasta - tłumaczy Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa.
Inwestycję w całości sfinansował ING Bank Śląski. Piotr Utrata, rzecznik prasowy banku nie chce jednak zdradzić, jaki jest koszt ustawienia wieży w Krakowie. Dlaczego bank wybrał akurat nasze miasto na miejsce instalacji Smog Free Tower? - Ponieważ jest tu bardzo duży problem smogu, a z drugiej strony działania podejmowane przez miasto w dziedzinie poprawy powietrza są naszym zdaniem najlepsze w kraju - wyjaśnia Piotr Utrata.
Rzecznik banku zaznacza przy tym, że wieża nie jest rozwiązaniem problemu smogu, ale symbolem, który ma uświadomić mieszkańcom, jak ważne jest dbanie o środowisko.
Stalowa konstrukcja pozostanie w Krakowie do połowy kwietnia, a następnie wróci do Holandii, gdzie mieszka jej twórca. Przez cały czas wieża będzie ochraniana, jest też ubezpieczona na wypadek zniszczenia. - To pierwsza w Polsce tego typu instalacja. Przez najbliższe tygodnie będziemy obserwować reakcję mieszkańców na to rozwiązanie - mówi wiceprezydent Kulig.
Smog Free Tower to urządzenie prototypowe, ale być może wkrótce ruszy jego masowa produkcja i władze Krakowa nie wykluczają, że tego typu konstrukcje pojawią się w naszym mieście na stałe. - Być może zostanie to wpisane do przyszłej strategii rozwoju Krakowa - zapowiada Andrzej Kulig.
Problem w tym, że jedna taka wieża może kosztować nawet 10 mln zł.
Fot. Bogusław Świerzowski/krakow.pl