Za nami 19. kolejka Ekstraklasy. Swoje mecze rozegrała Wisła Kraków oraz Cracovia. Trwają również rozgrywki hokeja czy koszykówki. Oto nasz przegląd wydarzeń minionego weekendu w krakowskim sporcie.
Piłka nożna - PKO Ekstraklasa, 19. kolejka:
Korona Kielce - Cracovia 1-0 (1-0)
Pačinda 43'.
Wyjazd do Kielc mial być w opinii wielu zwykłą formalością. Cracovia miała zdobyć pozycję wicelidera w pojedynku z Koroną, która mimo wczorajszego zwycięstwa nadal pozostaje w strefie spadkowej. Życie jednak po raz kolejny pokazało, że pisze własne plany. Korona na swoim boisku pokonała Cracovię, która grała w przewadze. To na pewno znak ostrzegawczy dla "Pasów" i lekcja, z której zawodnicy i sztab Cracovii z pewnością wyciągną wnioski.
Pierwsze, groźniejsze ataki należały do gości. W 15. minucie spotkania świetną okazję po dośrodkowaniu z rzutu rożnego miał Jablonský, ale w jego zagraniu głową nieco zabrakło precyzji. Dziesięć minut później, w podobnej sytuacji podanie z rogu od Hanci ponownie otrzymał Jablonský, ale tym razem piłka na centymetry minęła się ze slupkiem. W 40. minucie nastąpił przełom, gdyż po tym jak Zalazar dość brutalnym wślizgiem powalił Helika, po wideoweryfikacji arbiter spotkania pokazał czerwoną kartkę i pomocnik Korony opuścił boisko. Niespełna dwie minuty później Korona otworzyła wynik spotkania płaskim strzałem Pačindy przy asyście Pučki.
Tuż po przerwie, z groźną kontrą wyszli gospodarze, ale strzał Pačindy skutecznie zatrzymał Michal Peškovič. Cracovia kolejną, dobrą okazję miała w 54. minucie, kiedy to strzelać główką próbował Filip Piszczek, ale Kozioł idealnie odnalazł się w tej sytuacji. Podopieczni trenera Probierza próbowali przedrzeć się przez defensywę Korony, ale bez skutku, gdyż cały zespół intensywnie walczył o utrzymanie wyniku. W 75. minucie Koronę dodatkowo osłabił Jakub Żubrowski, który po zupełnie niepotrzebnym faulu obejrzał drugą żółtą kartkę i zostawił na boisku raptem 9. kolegów. Mimo tego osłanienia, zawodnikom "Pasów" nie udało się stworzyć większego zagrożenia pod bramką Kozioła. O nerwowości w spotkaniu świadczył fakt, że w 89. minucie boisko opuścił Jablonský, który będąc co prawda faulowanym kopnął przeciwnika. Gdy sędzia po raz ostatni w tym spotkaniu użył gwizdka, zawodnicy Korony mogli odetchnąć z ulgą.
Cracovia zajmuje aktualnie 4. miejsce z dorobkiem 33. punktów. Ostatnie spotkanie tej jesieni, "Pasy" rozegrają na swoim boisku ze Śląskiem Wrocław w piątek, 20. grudnia, o godzinie 18:00. W kontekście faktu, że Śląsk w tabeli ma dokładnie jeden punkt więcej, starcie tych dwóch drużyn może być bardzo ciekawe.
Korona: Kozioł - Spychała, Iván Márquez, Kovačević, Miletić - Pačinda (90' Tzimópoulos), Żubrowski, Gnjatić, Rodrigo Zalazar, Gardawski (69' Đuranović) - Pučko (85' Ivan Jukić).
Cracovia: Peškovič - Râpă, Helik, Jablonský, Pestka (67' Sipľak) - Hanca, 6 Lusiusz (46' Piszczek), Dimun, van Amersfoort, Wdowiak (61' Rakoczy) - Rafael Lopes.
Żółte kartki: Gardawski, Miletić, Żubrowski, Spychała, Pačinda, Márquez - Rafael Lopes, van Amersfoort, Rakoczy.
Czerwone kartki: Rodrigo Zalazar 40' za brutalny faul, Żubrowski 75' w konsekwencji 2 żółtych kartek - Jablonský 89' za kopnięcie przeciwnika.
Piłka nożna - PKO Ekstraklasa, 19 kolejka:
Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1-0 (1-0)
Klemenz 39'.
W spotkaniu lidera z zespołem z ostatniego miejsca w tabeli wytypowanie zwycięzcy wydawało się być sztuką dość prostą. Kto jednak postawił na Pogoń Szczecin srodze się zawiódł. Krakowskiej Wiśle niestraszny był piątek 13-tego ani perspektywa gry z liderem.
Pierwsze minuty to przewaga gości, ale Wiślacy nie pozwalali im się przedrzeć i skutecznie bronili dostępu do swojej bramki. W 7. minucie zdecydowali się na kontrę. Błaszczykowski podał do boku, ale ostatecznie dośrodkowanie Łukasza Burligi zostało zatrzymane. W odpowiedzi, swoich sił strzelając z dystansu spróbował Damian Dąbrowski, ale Buchalik czujnie zareagował. Po odgwizdanym dla "Białej Gwiazdy" rzucie wolnym strzelać próbował Chuca, ale piłka poszybowała ponad bramką. W I połowie Pogoń skupiała się na ataku pozycyjnym, a Wisła na kontratakach. W 32. minucie zza pola karnego strzelić bramkę usiłował Sadlok, ale świetną paradą popisał się Stipica. Przełom przyniosła 39. minuta i stały fragment gry. Z rzytu rożnego strzelił Błaszczykowski, a następnie zagranie to z półwoleja wykończył Klemenz.
Po przerwie, dwie dobre okazje po stronie gospodarzy mieli Chuca i Burliga, a po stronie Portowców, doskonałą wręcz szansę miał Spiridonović, ale uderzył tuż ponad bramką Buchalika. W 61. minucie, po upadku Chuci, arbiter spotkania zdecydował się na wideoweryfikację, po której odgwizdał rzut wolny, jednakże Wiślakom nie udało się zamienić tej sytuacji na kolejne trafienie. Mimo że goście grali coraz ostrzej, a optycznie w pewnej chwili przewagę mieli gospodarze, to do końca spotkania kibice zgromadzeni przy ul. Reymonta nie zobaczyli już żadnej bramki.
Krakowska Wisła przełamała się i wygrała spotkanie z liderem tabeli Ekstraklasy, co na pewno dodało zawodnikom otuchy, a wśród kibiców rozbłysła nadzieja. Aktualnie, Wisła z dorobkiem 14. punktów plasuje się nadal na ostatnim miejscu w tabeli, a ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej rozegra na wyjeździe z ŁKS-em Łódź, nieco nietypowo, bo w czwartek, 19. grudnia, o godzinie 18:00.
Wisła: Buchalik - Burliga, Klemenz, Janicki, Sadlok - Błaszczykowski (89' Bartosz), Pawłowski, Basha (74' Boguski), Chuca (86' Wasilewski), Mak - Brożek.
Pogoń: Stipica - Stec (76' Frączczak), Bartkowski, Łasicki, Matynia - Kowalczyk, Podstawski (46' Hostikka), Kožulj (67' Maniás), Dąbrowski, Spiridonović - Buksa.
Żółte kartki: Buchalik - Tomás Podstawski, Stec, Kožulj.
Hokej - Polska Hokej Liga:
Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia 1:5 (0:1 0:0. 1:4)
0:1 - Mateusz Bepierszcz - Damian Kapica, Michal Vachovec (1:35)
0:2 - Marek Tvrdoň - Miloslav Jáchym (48:19)
0:3 - Zdenek Bahenský - Jiri Gula, Adam Domogała (49:45)
0:4 - Damian Kapica - Mateusz Bepierszcz, Adrian Gajor(52:19)
1:4 - Danił Oriechin - Nikita Bucenko (56:19)
1:5 - Damian Kapica (57:46)
Minuty karne: 6 - 12
Widzów: 600
Zagłębie: Radziszewski (od 52:20 Czernik) - Cunik, Działo; Salamon, Nahunko, Stoklasa - Kaluža, Podsiadło; Oriechin, Karczocha, Garszyn - Horzelski, Charousek; Bernacki, Bucenko, Kozłowski - Piotrowski, Sikora, Dubinin, Stojek.
Cracovia: Kopřiva (R. Kowalówka) - Jáchym, Štebih; Mikula, Ježek, Tvrdoň - Kruczek, Bychawski; Bepierszcz, Vachovec, Kapica - Rompkowski, Gula; Bahenský, Domogała, Leivo - Pač, Musioł; Gajor, Bryniczka, Kamiński.
Re-Plast Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 6:1 (1:0, 3:0, 2:1)
1:0 - Aleksiej Trandin - Martin Przygodzki (1:32)
2:0 - Anatolij Protasenja (26:25)
3:0 - Sebastian Kowalówka - Luka Kalan, Gregor Koblar (26:27)
4:0 - Damian Piotrowicz - Martin Przygodzki (27:50)
5:0 - Damian Piotrowicz - Peter Bezuška (40:23, 5/3)
5:1 - Ondrej Mikula (52:35)
6:1 - Luka Kalan - Klemer Pretnar, Sebastian Kowalówka (54:30)
Widzów: 1500
Minuty karne: 6-18
Unia: Saunders (Łazarz)- Wanacki, Pretnar; Koblar, Kalan, Themar- Bezuška, Luža; S. Kowalówka, Trandin, Przygodzki - Šaur, Zaťko; Protosenja, Wanat, Malicki - M. Noworyta, P. Noworyta; Piotrowicz Krzemień, Raška.
Cracovia: Kopřiva (od 27:27 R. Kowalówka) - Jáchym, Štebih; Mikula, Ježek, Tvrdoň - Kruczek, Bychawski; Bepierszcz, Vachovec, Kapica - Rompkowski, Gula; Bahenský, Domogała, Leivo - Pač, Musioł; Gajor, Bryniczka, Kamiński.
Koszykówka - Energa Basket Liga Kobiet, 11. kolejka:
CosinusMED Widzew Łódź - Wisła Kraków 61:71 (6:17, 26:15, 13:21, 16:18).
CosinusMED Widzew Łódź: Monika Jasnowska 20, Klaudia Gertchen 16, Ewelina Gala 13, Taylor Emery 5, Katarina Vuckovic 4, Arina Biłocerkiwska 3, Julia Drop 0.
Wisła Kraków: Kadri-Ann Lass 15, Gabija Meskonyte 15, Katarzyna Trzeciak 14, Chloe Wells 10, Magdalena Ziętara 8, Anna Jakubiuk 7, Łucja Grzenkowicz 2.
Koszykówka - Energa Basket Liga Kobiet, 7. kolejka:
Wisła Kraków - AZS Uniwersytet Gdański 65-40 (18-8, 16-6, 19-18, 12-8)
Wisła Kraków: Gabija Meškonytė 17 (1×3, 7zb.), Chloe Wells 13 (5zb., 9as., 9prz., 2bl.), Kadri-Ann Lass 12 (3prz.), Magdalena Ziętara 9 (1×3), Bożena Puter 6, Katarzyna Trzeciak 5 (9zb., 3prz.), Anna Jakubiuk 3, Łucja Grzenkowicz 0 (10zb.).
AZS Uniwersytet Gdański: Agata Stępień 14, Paulina Kuras 8, Angelika Kuras 8, Jastina Kosalewicz 6, Karolina Formella 2, Kinga Bączek 2, Olena Samburska 0, Żaneta Szczęśniak 0, Gabrielle Rae Ortiz 0.
Sparing:
W środę Wiślaczki rozegrały kontrolny mecz z liderem grupy B I ligi Kobiet CTL Zagłębiem Sosnowiec. Krakowska Wisła zwyciężyła w Sosnowcu 92-65.
CTL Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 65-92 (24-27, 16-34, 12-23, 13-8)
Punkty dla Wisły Kraków: Gabija Meškonytė 23 (9zb.), Anna Jakubiuk 21, Magdalena Ziętara 14 (2×3, 6as., 6prz.), Katarzyna Trzeciak 12 (5as.), Łucja Grzenkowicz 9 (7zb.), Chloe Wells 7 (5as.), Bożena Puter 6 (5zb.).
Fot. Małgorzata Skiba