PILNE

Powstaje krakowska mapa przeszkód. Zobacz, co najbardziej denerwuje pieszych

08 sierpnia 2017 Komunikacja
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Przemieszczanie się po krakowskich ulicach i chodnikach często przypomina bieg z przeszkodami. Zwłaszcza, kiedy pchamy przed sobą dziecięcy wózek lub poruszamy się na przykład o kulach. Miasto zbiera właśnie opinie mieszkańców na ten temat i obiecuje, że ich problemy będą stopniowo usuwane.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu udostępnił mieszkańcom platformę, za pomocą której można zgłaszać miejsca niedostosowane do poruszania się osób o “ograniczonej mobilności”. Chodzi głównie o niepełnosprawnych, starszych, kobiety w ciąży, czy też rodziców przemieszczających się po mieście z dziećmi w wózkach. To zwykle ta grupa osób ma największy problem z krzywymi płytkami chodnikowymi, zbyt wysokimi krawężnikami czy innymi przeszkodami.

Pomysłodawczynią akcji, polegającej na poproszeniu mieszkańców o wskazanie takich miejsc na mapie Krakowa jest studentka Politechniki Krakowskiej Sylwia Rogala. Projekt ma być częścią jej pracy dyplomowej.

- Pomysł narodził się po pierwszej wózkowej masie krytycznej, a jego celem jest pokazanie, czy krakowska infrastruktura jest wrażliwa na potrzeby osób z ograniczoną mobilnością - mówi Sylwia Rogala.

Już widać, że jest z tym pewien problem. W ciągu dwóch tygodni mieszkańcy zgłosili ponad 450 miejsc wymagających ich zdaniem interwencji urzędników.

- Większość dotyczy nawierzchni chodników, samochodów zaparkowanych tak, że blokują przejście pieszym oraz roślinności zasłaniającej widoczność - mówi Sylwia Rogala.

Częścią projektu jest również możliwość wypełnienia krótkiej ankiety, która ma pomóc w lepszym zdiagnozowaniu problemu oraz da urzędnikom podpowiedź, jakie zmiany powinny zostać wprowadzone na naszej drodze, by ułatwić nam życie.

Szczegółowe wnioski z badania mają być wyciągnięte już po jego zakończeniu. To planowane jest na 15 sierpnia, ale - jak zaznacza Sylwia Rogala - w przypadku dużego zainteresowania ten termin zostanie przedłużony.

Wyniki trafią nie tylko do pracy dyplomowej, ale również do odpowiednich komórek w ZIKiT-cie.

- Tam, gdzie jest taka możliwość utrudnienia będą stopniowo usuwane - zapewnia Michał Pyclik z ZIKiT.

Mapa utrudnień  

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.