Pracownice na macierzyńskim. Urząd poszukuje nowych kadr

Urząd Wojewódzki w Krakowie znów poszukuje kandydatów do pracy w Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Obecnie zatrudnionych jest tam 85 operatorów. Potrzeba 15 nowych pracowników.

Operatorzy numeru 112 dyżurują w dwunastogodzinnym systemie pracy. W weekendy i święta. Od ich reakcji na zgłoszenie często zależy ludzkie życie. Praca ta wymaga, więc opanowania oraz radzenia sobie z ogromnym stresem. Pensja na starcie wynosi 2200 brutto i z czasem - bez premii i dodatków  - może powiększyć się jedynie do 2,5 tys zł. 

W krakowskim Centrum Powiadamiania Ratunkowego pracują przede wszystkim kobiety. Gdy korzystają z urlopów macierzyńskich czy wychowawczych na ich stanowiskach tworzą się wakaty, które trzeba uzupełniać.

- W tym roku poszukujemy 15 pracowników. Wiek nie jest ważny, liczą się tylko cechy charakteru takie, jak asertywność i opanowanie - mówi Łukasz Najder, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie.

Od kandydatów wymaga się też umiejętności pracy pod presją czasu,  koncentracji, radzenia sobie ze stresem, który wynika z faktu przeprowadzania rozmów z osobami zgłaszającymi problem oraz odpowiedzialności za podejmowane decyzje. 

Kandydaci powinni legitymować się m.in. co najmniej średnim wykształceniem, znajomością języka obcego w stopniu komunikatywnym, praktyczną wiedzą na temat zasad udzielania pierwszej pomocy,  oraz umiejętnością skutecznej komunikacji i precyzyjnego przekazywania informacji. 

- Obecnie w krakowskim centrum zatrudnionych jest 85 operatorów. Są tacy, którzy pracują tu od początku jego istnienia, czyli od 8 lat. A są też  osoby, które rezygnują po kilku miesiącach. Nie dlatego, że ta  praca ich męczy albo, że  sobie z nią nie radzą, tylko znajdują lepiej płatną posadę - twierdzi Łukasz Najder. 

W krakowskim centrum zgłoszenia przyjmowane są z całego województwa małopolskiego. W czasie jednej zmiany na stanowiskach telefony odbiera średnio 15 pracowników. W ciągu doby przyjmowanych jest około 2,5 tys. zgłoszeń. Oczekiwanie na odebranie połączenia przez operatora wynosi przeciętnie 9 sekund.

Na jednego pracownika przypada w ciągu dnia około 140 zgłoszeń, a w ciągu nocy jest ich średnio 70. Obsługa jednego zgłoszenia zajmuje operatorom przeciętnie 30 sekund w ciągu dnia, a w ciągu nocy –  40 sekund. Liczba zgłoszeń rośnie w piątek i sobotę. Niedziele i święta należą do najspokojniejszych dni.

fot. Małopolski Urząd Wojewódzki