W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że w Sanoku, gdzie znajduje się fabryka Autosanu, już cieszono się z zwycięstwa w przetargu na dostawę małych autobusów dla MPK Kraków. Radość była jednak przedwczesna, gdyż krakowski przewoźnik unieważnił przetarg.
"Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne SA w Krakowie informuje, że postępowanie zostało unieważnione na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo zamówień publicznych, gdyż cena najkorzystniejszej oferty przekracza kwotę, którą Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia" - czytamy na stronach www.mpk.krakow.pl.
Informacja ta oznacza, że oferta konsorcjum firm Ursus i Autosan, które wyceniło swoje pojazdy na kwotę 11,3 mln zł netto, nie zostało ocenione jako najkorzystniejsza oferta. Tę złożyła firma Solaris, która za dostawę 15 autobusów o długości około 9 metrów, zażądała 12,8 mln zł netto.
Kwota ta nieznacznie przewyższała szacunkową wartość zamówienia, którą krakowskie MPK oceniło na 12,75 mln zł netto.
Warto pamiętać, że kryterium wyboru najlepszej oferty to nie tylko cena, która stanowiła 80 proc., ale także kryteria techniczne, których udział w ocenie oferty wynosiła 20 proc. Decyzja przewoźnika oznacza, że oferta Ursusa i Autosanu na dostawę pojazdów Sancity 9LE nie została najlepiej odebrana w Krakowie. Autobusy te od kilku lat kursują już w Krakowie i nie słyną z niezawodności oraz przestronności wnętrza. Decyzja MPK oznacza także, że Solaris, aby wygrać w kolejnym przetargu, będzie musiał nieco obniżyć swoje oczekiwania finansowe.
Kiedy MPK rozpisze kolejny przetarg? Zapewne stanie się to w najbliższych miesiącach.