PILNE

Przyszli lekarze i farmaceuci zapłacą więcej za studia w UJ

13 czerwca 2017 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Studia medyczne na Wydziale Lekarskim w Collegium Medicum UJ od października będą droższe o 3 tys. zł, a farmacja o tysiąc złotych - To i tak jedne z najniższych stawek w kraju - tłumaczą władze uczelni.

Do tej pory studenci medycyny na studiach niestacjonarnych w CM UJ za rok nauki płacili 27 tys. złotych. Prof. Wojciech Nowak, rektor UJ właśnie zmienił zarządzenie w sprawie opłat. Od nowego roku studia medyczne mają kosztować aż 30 tys. zł rocznie, a ponieważ trwają 6 lat koszt zdobycia dyplomu to 180 tys. zł.

Podrożała również farmacja, za którą wcześniej studenci płacili 14 tys. złotych rocznie, teraz zapłacą 15 tys. oraz psychologia na Wydziale Filozoficznym z 5000 do 5900 za rok.

Są też dobre wiadomości, rektor zdecydował o obniżeniu opłat na dziennikarstwie i komunikacji społecznej z 5100 do 4800 zł za rok.

- Decyzja o wysokości opłat za studia jest autonomiczną decyzją każdego z Wydziałów i jest wprowadzana w życie poprzez zarządzenie Rektora UJ. Tegoroczne zmiany zostały wprowadzone po wnioskach od dziekanów, ale także po analizie kosztów ponoszonych w zakresie niezbędnym do uruchomienia i prowadzenia studiów, z uwzględnieniem kosztów przygotowania i wdrażania strategii rozwoju uczelni, w szczególności rozwoju kadr naukowych i infrastruktury dydaktyczno-naukowej, w tym amortyzacji i remontów - tłumaczy Adam Koprowski z biura prasowego UJ.

Na granicy opłacalności

Prof. Maciej Małecki, dziekan Wydziału Lekarskiego CM UJ zaznacza, że przed podwyżką studia niestacjonarne na jego wydziale należały do najtańszych w kraju. - Opłaty wnoszone przez studentów nie dawały uczelni żadnego dochodu, a kształcenie było prowadzone na granicy opłacalności. Po podwyżce jest szansa, że będą się bilansować - mówi prof. Małecki.

Dziekan zaznacza, że mimo podwyżki studia w Collegium Medicum UJ nadal należą do jednych z tańszych. Dla porównania, rok nauki na studiach niestacjonarnych w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym kosztuje 36,2 tys. zł, we Wrocławiu 32 tys, w Szczecinie 30,8 tys. zł, a w Gdańsku 30 tys.

Tymczasem studia na Wydziale Lekarskim CM UJ zostały w tym roku uznane przez autorów rankingu “Perspektyw” za najlepsze w kraju. - To prestiżowy i referencyjny ranking, dlatego jesteśmy dumni z zajęcia pierwszego miejsca, zwłaszcza, że wygraliśmy wyraźną przewagą. Traktujemy to jako wyzwanie na przyszłość, żeby stale podnosić jakość dydaktyki i nauki - komentuje prof. Małecki.

Rośnie konkurencja

W ostatnich latach krakowskiej uczelni tuż za płotem wyrosła jednak konkurencja. W ubiegłym roku studia medyczne uruchomiła Krakowska Akademia im. Frycza Modrzewskiego (kosztują 40 tys. zł za rok), wcześniej taki kierunek powstał też na uczelniach publicznych w Rzeszowie i Kielcach.

- Co prawda, w związku z tym nie odczuwamy odpływu kandydatów, ale wyraźnie można zauważyć, że na studia niestacjonarne przyjmowani są kandydaci z mniejszą liczbą punktów niż wcześniej. Ci lepsi, którzy nie dostali się na studia bezpłatne w Collegium Medicum, wolą rzecz jasna pójść do Rzeszowa czy Kielc niż płacić kilkadziesiąt tysięcy rocznie za studia - mówi dziekan Małecki.

Dlatego uczelnia już zastanawia się, czy w przyszłości nie zmniejszyć limitów przyjęć na studia niestacjonarne. Teraz przyjmowanych jest ok. 70 osób. Na studiach bezpłatnych limit przyjęć wynosi 220.

Co roku o przyjęcie na medycynę w Krakowie ubiega się kilkunastu kandydatów na jedno miejsce.

Wysoka jakość musi kosztować?

Na podwyżkę muszą przygotować się również osoby, które od nowego roku akademickiego zaczną studiować farmację w Collegium Medicum UJ. Ten kierunek również został najlepiej oceniony w tegorocznym rankingu “Perspektyw”. - Wysoka jakość kształcenia wymaga również większych nakładów finansowych - tłumaczy podwyżkę dr hab. Jacek Sapa, dziekan Wydziału Farmaceutycznego, który również zaznacza, że oferta cenowa jego wydziału jest jedną z najniższych w kraju.

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.