PILNE

Radni prezydenccy chcą pogrzebać budowę pomnika Orła Białego

25 stycznia 2018 Miasto
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Radni z klubu prezydenckiego Przyjazny Kraków przygotowali projekt uchwały, która może pogrzebać plany budowy pomnika Orła Białego.

W tegorocznym budżecie miasta na budowę monumentu upamiętniającego tych, którzy w latach 1939-89 walczyli o wolność Polski zapisano 1 mln zł. Pomnik miałby stanąć jeszcze w tym roku na Placu Inwalidów. Pomysł jego budowy pochodzi sprzed 10 lat, kiedy to radni przegłosowali uchwałę w tej sprawie. Od kilku dni znany jest natomiast projekt obiektu. Projektant chciałby, aby miał on kształt dwóch ustawionych obok siebie betonowych trapezów przypominających skrzydła orła.

Problem w tym, że idea powstania pomnika budzi mnóstwo kontrowersji. Po zaprezentowaniu projektu Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu poprosił o opinię mieszkańców. Z kilkudziesięciu uwag jakie wpłynęły, większość zawierała oceny negatywne. Co więcej, tego pomnika w takim kształcie i o takiej nazwie, nie chcą również środowiska kombatanckie, które od samego początku zabiegały o upamiętnienie w tym miejscu jedynie ofiar stalinizmu. Jednak podczas dyskusji nad uchwałą w tej sprawie radni Platformy Obywatelskiej zmienili przesłanie pomnika, chcąc upamiętnić wszystkich Polaków, którzy walczyli o wolność ojczyzny w latach 1939-89.

Kombatanci wystosowali wówczas protest do Rady Miasta, w którym przypomnieli, że to w latach 1944-56 stosowano wobec działaczy podziemia niepodległościowego największe represje i najcięższe tortury, mordowano ich skrytobójczo, prześladowano na każdym kroku. Niedawno przypomnieli o tym również w liście wysłanym do prezydenta Jacka Majchrowskiego.

- Tak naprawdę będzie to zupełnie inny monument, tyle że stojący w wyznaczonym ponad 16 lat temu miejscu - zaznacza Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.

Teraz pod znakiem zapytania stanęła sama jego budowa. Ponieważ kombatanci nie mają wystarczających środków na sfinansowanie pomnika, prezydent Jacek Majchrowski postanowił im w tym pomóc i do tegorocznego budżetu wpisał kwotę miliona złotych z przeznaczeniem na ten cel.

Wczoraj jednak radni z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków, po wcześniejszych konsultacjach z prezydentem, złożyli projekt uchwały zobowiązującej Jacka Majchrowskiego do podjęcia “wszelkich możliwych, koniecznych i prawnie dopuszczalnych działań polegających na anulowaniu budowy pomnika Orła Białego oraz przeznaczenie zaoszczędzonych środków w wysokości jednego miliona złotych na dodatkowe remonty ulic i chodników dla Rady Dzielnicy XV Mistrzejowice". O tym, które chodniki mają być wyremontowane miałaby zdecydować rada dzielnicy, ale "ze szczególnym uwzględnieniem remontów ul. Orła Białego oraz okolicznych”.

Pod projektem uchwały, obok radnych Przyjaznego Krakowa, podpisała się również radna Anna Szybist (klub PO).

- Prawda jest taka, że tego pomnika nikt nie chce, ani mieszkańcy, ani kombatanci. Nie ma sensu robić tego na siłę, lepszy będzie “żywy pomnik” w postaci remontów dróg i chodników - mówi Łukasz Wantuch z Przyjaznego Krakowa, inicjator uchwały kierunkowej.

Teraz jej los leży głównie w rękach radnych Platformy Obywatelskiej, bo prawdopodobnie większość radnych PiS będzie przeciw, choć Łukasz Wantuch ma nadzieję, że przynajmniej radni z terenu Nowej Huty będą za przyjęciem proponowanej uchwały.

- W naszym klubie nie ma zbyt wielu entuzjastów budowy pomników - mówi z kolei Andrzej Hawranek, przewodniczący klubu PO w Radzie Miasta. - Już na etapie zgłaszania poprawek do tegorocznego budżetu proponowaliśmy zdjęcie środków z budowy Orła Białego i przekazanie ich na inne cele. Nie wiemy jeszcze, jak zagłosujemy w sprawie uchwały klubu Przyjazny Kraków. Będziemy dopiero rozmawiać na ten temat i ustalimy stanowisko - dodaje.

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.