Radni z klubu prezydenckiego Przyjazny Kraków szykują się do wyborów. Właśnie odpalili swój … kanał na youtubie.
Na razie nie wygląda to profesjonalnie. Uwagę zwraca słaba jakość obrazu i dźwięku , ale jak zapewnia radny Łukasz Wantuch, pomysłodawca całego przedsięwzięcia, to dopiero początki i wkrótce poziom filmików ma być lepszy. Póki co radni opublikowali trzy krótkie nagrania, w których Anna Prokop-Staszecka, Kazimierz Chrzanowski i Sławomir Pietrzyk opowiadają o potrzebie powstania ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt, nowych zasadach budowy sieci kanalizacyjnej oraz wynajmie gminnych lokali. To sprawy poruszane na ostatniej sesji rady miasta.
- Idea jest taka, aby przed każdą sesją nasi radni powiedzieli kilka słów na temat uchwał, które będą głosowane. Filmiki mają trwać góra 60 sekund i w przystępnej formie informować mieszkańców o naszych pomysłach i pracach. Chcemy, żeby krakowianie wiedzieli, co dzieje się w ich mieści - tłumaczy Łukasz Wantuch.
Możliwość wypowiedzenia się dostanie każdy z sześciorga radnych. Prezydent Jacek Majchrowski nie będzie zabierał głosu na ich kanale.
Kolejne nagrania pojawią się po feriach i będą dotyczyć m.in. Karty Krakowskiej oraz pomników Armii Krajowej i Orła Białego.
Wantuch zaznacza, że uruchomienie kanału na youtubie nie ma nic wspólnego z kampanią wyborczą. - Już od dłuższego czasu ten pomysł chodził mi po głowie - zaznacza radny.
Andrzej Hawranek, szef klubu PO w Radzie Miasta w te zapewniania nie wierzy. - Jeśli robią coś takiego na 9 miesięcy przed wyborami, to trudno nazwać to inaczej niż kampanią wyborczą - twierdzi radny. - Pomysł jest na pewno nowatorski, to dobry kanał dotarcia do wyborców. My stawiamy jednak na “klasyczne metody”, bo choć internet jest bardzo ważny, to jednak nie zastąpi spotkań z mieszkańcami - dodaje Hawranek.