Mieszkańcy Nowej Huty zgłosili do Zarządu Dróg Miasta Krakowa propozycje remontowe. W przeciągu dwóch lat 70 ulic we wschodniej części miasta ma zyskać nową nawierzchnię.
- 70 ulic na 70-lecie Nowej Huty to bardzo konkretny program poprawy infrastruktury drogowej we wschodniej części naszego miasta - mówi Marcin Hanczakowski, dyrektor ZDMK. Szef miejskiej jednostki zaznacza, że urzędnicy chcieli, aby po zakończonym jubileuszu pozostał wymierny efekt.
Program remontu dróg w Nowej Hucie cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców. - Otrzymaliśmy blisko 1,1 tysiąca zgłoszeń, które dotyczą łącznie 157 lokalizacji. Te liczby mówią same za siebie. Program naprawy dróg w nowohuckich dzielnicach był wyjątkowo potrzebny - tłumaczy Hanczakowski.
Jak zaznacza Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZDMK, 70 proc. oddanych głosów dotyczyło 19 lokalizacji. To miejsca, które uzyskały powyżej 10 głosów. Spośród nich najczęściej pojawiała się ulica Brzeska - łącząca Kraków z Niepołomicami. Remont arterii zgłosiło 140 osób, czyli 13 proc. uczestników ankiety.
Nieco mniej głosujących wskazało aleję Solidarności. Na główną drogę prowadzącą do kombinatu wskazało 11 proc. krakowian. Na trzecim miejscu znajduje się lokalizacja zbiorcza: tereny osiedlowe, parki, chodniki, drogi wewnętrzne. To miejsca, które dotyczą wielu mieszkańców, ale nie są głównymi szlakami Nowej Huty. Wśród nich znajdują się między innymi chodnik przy ulicy Mościckiego, droga wewnętrzna przy Centrum A, zieleniec przy os. Na Skarpie czy stare oprawy parkowe na os. Kościuszkowskim.
Pojawiło się także sporo głosów dotyczących pojedynczych ulic (76 lokalizacji), głównie o znaczeniu lokalnym. Sporo wskazań dotyczyło ulic Kocmyrzowskiej, Klasztornej, Drożyska czy alei Przyjaźni. Niektóre z lokalizacji już dziś cechują się dobrym stanem technicznym.
W przesłanych zgłoszeniach najczęściej pojawiały się ulice oraz chodniki, nieco mniejszą popularnością cieszyło się oświetlenie, drogi rowerowe czy zatoki parkingowe.
- Głos mieszkańców jest bardzo ważny dla Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Wszystkie opinie zostały dokładnie przeanalizowane i zebrane w formie raportu. Wyniki zostaną zaprezentowane radnym nowohuckich dzielnic, tak by wspólnie z nimi stworzyć listę możliwie najbliższą temu, czego oczekują krakowianie - podkreśla Andrzej Olewicz, zastępca dyrektora ds. współpracy z dzielnicami w ZDMK.
Jeszcze przed świętami do prezydenta Krakowa trafi lista z sugestiami. Po akceptacji Zarząd Dróg Miasta Krakowa przygotuje precyzyjną wycenę i w oparciu o nią ustali harmonogram działania. Realizacja zadań przewidziana jest na maksymalnie dwa lata.
- Bardzo dokładnie przeanalizujemy wszystkie "za" i "przeciw" każdej lokalizacji. Chcieliśmy stworzyć swoistą mapę potrzeb, więc uzyskanie największej liczby głosów nie oznacza automatycznie remontu. Dlatego będziemy współpracować z radnymi dzielnicowymi, ponieważ oni są najbliżej i orientują się w codziennych trudnościach w tych rejonach. Chcemy też skoordynować działania z programem "Nowa Huta Dziś!" oraz remontami nakładkowymi, które w tym roku obejmą aż 14 nowohuckich ulic. Wszystko to zapewni kompleksową poprawę komfortu jazdy w tamtych rejonach - mówi dyrektor Marcin Hanczakowski.
Fot. ZDM
Źródło: ZDM