Smog w Krakowie nie odpuszcza. Jutro krakowianie i mieszkańcy sąsiednich gmin, którzy zrezygnują z jazdy samochodem będą mogli za darmo poruszać się środkami komunikacji miejskiej. Jednocześnie Witold Śmiałek, doradca prezydenta Krakowa do spraw jakości powietrza zapowiada zmiany w systemie bezpłatnej komunikacji miejskiej.
- Od kilku dni mamy w Krakowie znaczące przekroczenia dopuszczalnej normy dobowej stężeń pyłów PM10. W ciągu najbliższych 48 godzin - na podstawie dostępnej prognozy meteo - nadal należy spodziewać się wysokiego poziomu zanieczyszczeń. Wszystko wskazuje więc na to, że darmowa komunikacja zostanie przedłużona również na wtorek – mówił popołudniu Witold Śmiałek.
Po godzinie 17 było już pewne, że też jutro krakowianie będą mogli jeździć miejskimi autobusami i tramwajami za darmo.
Jednocześnie doradca prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza zapowiedział zmiany w systemie bezpłatnej komunikacji miejskiej.
- Szukamy takiego modelu, który z największym prawdopodobieństwem określi możliwość przekroczeń stężeń następnego dnia, by uniknąć przypadku Warszawy, gdzie wprowadzono darmową komunikację, która przypadła na dzień bez większych zanieczyszczeń. W przyszłości system bezpłatnej komunikacji wprowadzanej po przekroczeniu poziomu średniego stężenia pyłu PM10 powyżej 150 mikrogramów/m3 ma zostać zaktualizowany. W przypadku potwierdzenia się poprawności dwumiesięcznych prognoz stężeń dobowych, będzie on właśnie opierać się na wskazaniach prognoz.
Jednocześnie Urząd Miasta uruchomił mobilną aplikację "Powietrze Kraków", która jest bezpłatnym narzędziem pokazującym wyniki pomiarów ze wszystkich stacji zlokalizowanych na terenie Krakowa. Ma trzy podstawowe funkcje: pokazuje aktualny stan powietrza (w tym średnią dla miasta) z możliwością wyboru konkretnej stacji pomiarowej (informacje liczbowe są ilustrowane ikonkami, które rekomendują dany rodzaj ruchu), informuje o ostrzeżeniach wydanych przez Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz o ewentualnym podjęciu decyzji o wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji ,,smogowej”.
Zdaniem Witolda Śmiałka, działaniem, które może realnienie wpłynąć na poprawę jakości krakowskiego powietrza byłoby – wzorem Paryża – naprzemienne ograniczenie ruchu samochodów dla parzystych i nieparzystych numerów rejestracyjnych. Aby jednak wprowadzić takie rozwiązanie konieczne są zmiany regulacji prawnych na poziomie krajowym.
Przypomnijmy, że miasto od 2009 roku w celu poprawy jakości powietrza prowadzi kontrole palenisk. W tej chwili gospodarstwa krakowian sprawdza ponad 140 strażników miejskich. Od października do grudnia 2016 r. przeprowadzono łącznie 1364 kontroli, a w styczniu tego roku 107. Ze statystyk wynika, że w co dziesiątym kontrolowanym piecu spalano niedozwolone odpady.