PILNE

Sportowe podsumowanie. Co słychać w Krakowie?

09 grudnia 2019 Sport
Autor:  Małgorzata Skiba

Piłka nożna, hokej, koszykówka, tabele, wyniki i komentarze - podsumowujemy tydzień w krakowskim sporcie. 



Piłka nożna - PKO Ekstraklasa, 17. kolejka: 

Górnik Zabrze - Wisła Kraków 4-2
Wolsztyński 56', Jesús Jiménez 75', 90', Angulo 87' (k.) - Brożek 3', Chuca 58'.

Zawodnicy "Białej Gwiazdy" w Zabrzu musieli przełknąć gorycz 10. porażki z rzędu. To na pewno bolało, tym bardziej, że Wiślacy dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Wynik spotkania otworzył Paweł Brożek, który strzałem z około 8. metrów po podaniu od Maka umieścił piłkę w siatce Chudego. Dogonienie Wisły zajęło Górnikowi aż 53 minuty regulaminowego czasu gry. Wtedy to, niepilnowany przez nikogo Wolsztyński dopadł do piłki i posłał ją idealnie w bramkę Buchalika, który już nic nie mógł zrobić w tej sytaucji. Dwie minuty później, do piłki przez polem karnym gospodarzy doskoczył Chuca i wyprowadził Wisłę na prowadzenie.  Stan ten utrzymywał się do 75. minuty, kiedy to Angulo podał do Jiméneza, a ten uderzając głową wyrównał wynik spotkania. Wiśle nie udało się po raz trzeci wyjść na prowadzenie, ale remis i tak byłby dobrym znakiem i odmianą. Niestety, w 87. minucie arbiter spotkania podyktował rzut karny po faulu Bashy, który na gola zamienił Angulo. Trzy minuty później Jiménez wyszedł sam na sam z Buchalikiem i mocnym uderzeniem ustalił ostatecznie wynik spotkania.

Wisła zajmuje ostatnią, 16. pozycję w tabeli mając na koncie 11 pkt. Kolejne spotkanie zawodnicy "Białej Gwiazdy" rozegrają u siebie w piątek, 13 grudnia o godzinie 20:30 z Pogonią Sczecin. Czy 13. piątek okaże się być przełomowym? Już niebawem kibice Wisły będą się mogli o tym przekonać. Byłby to dobry znak, szczególnie, że będzie to ostatni mecz ligowy Wisły przy Reymonta w tym roku. 

Górnik: Chudý - Sekulić, Wiśniewski, Bochniewicz, Janža - Zapolnik (54' Wolsztyński), Ściślak (46' Bainović), Matras (77' Matuszek), Kopacz, Jesús Jiménez - Angulo.

Wisła: Buchalik - Burliga, Klemenz, Janicki, Sadlok - Błaszczykowski (73' Jean Carlos Silva), Pawłowski (81' Zdybowicz), Basha, Chuca, Mak - Brożek (59' Boguski).

Żółte kartki: Kopacz, Sekulić, Matuszek - Chuca, Mak, Klemenz.

Piłka nożna - PKO Ekstraklasa, 17. kolejka: 

Cracovia - Raków Częstochowa 3-0 ( 0-0)
Gol 53', Pestka 58', van Amesfoort 90+1'.

Miniony tydzień to dwa spotkania Cracovii z Rakowem Częstochowa i oba zostały rozegrane na stadionie przy ulicy Kałuży. Pierwsze z nich zakończyło się remisem w regulaminowym czasie gry i dopiero konkurs rzutów karnych rozstrzygnął wynik spotkania. Trzeba przyznać, że zespół z Częstochowy koniecznie musi poćwiczyć te strzały. Trzy dni później, w ligowym spotkaniu, lepsza okazała się Cracovia. Tu już nie trzeba było rzutów karnych (choć kibice się ich domagali, kwestionując decyzje sędziego Gila), wystarczyły umiejętności podopiecznych trenera Probierza i wykorzystanie sytuacji.  


Pierwszą ciekawą sytuacją mógł mieć Hanca już w 6. minucie spotkania, ale nie zdołał sięgnąć piłki. Później dwie okazje miał Raków za sprawą odgwizdanych dla nich rzutów wolnych, jednakże nie udało im się przekuć ich na bramkę. W 16. minucie szczęście pomogło zawodnikom Rakowa, gdyż piłka znalazła się tuż przy linii bramkowej, ale obrońca gości zdążył wybić ją nim przeszła tę linię całym obwodem. Chwilę później dobrą okazję miał Pestka, ale jego strzał został zablokowany. W 24. minucie uderzać próbował Janusz Gol, ale piłka trafiła wprost w ręce Szumskiego. W odpowiedzi strzelał Szczepański, ale dobrze interweniował Peškovič. Dwie minuty później pod bramką Szumskiego składną akcję rozegrali Lopes i Hanca, ale piłka ostatetcznie wyszła na róg, z rozegrania którego Lopes posłał piłkę ponad bramką. W 38. minucie przed dobrą okazją stanął Kolew, ale jego strzał został skutecznie zablokowany przez obrońcę "Pasów". Tuż przed przerwą krakowianie oddali jeszcze świetny strzał z dystansu, jednak trafił on idealnie w "koszyczek" Szumskiego. 

Zmiana połów to przełom w grze. Już w 50. minucie dośrodkować próbował Hanca, ale jego strzał został zablokowany przez obrońcę Rakowa. Chwilę później, Hanca powtórzył to zagranie, do dośrodkowania dopadł Janusz Gol, który precyzyjnym strzałem "z głowki" umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później kolejne podanie Hanci, wycofanie piłki w tył, kapitalnie wykorzystał Kamil Pestka, który strzelając z dystansu idealnie zmieścił futbolówkę w rogu bramki.  10 minut później przed szansą stanął Raków, jednak strzał  z rzutu wolnego został zatrzymany przez "mur" złożony z zawodników "Pasów", a następnie po strzale z rzutu rożnego zdążył zainterweniować Peškovič. Kilka minut później uderzać na bramkę Cracovii próbował Piątkowski, ale jego strzał wyłapał golkiper gospodarzy i mimo że piłka wypadła mu z rąk, to obrońca oddalił potencjalne zagrożenie od swojej bramki. W odpowiedzi, strzelać próbował Hanca, ale świetna parada Szumskiego oddaliła niebezpieczeństwo. W 86. minucie przez kapitalną okazją stanął Michał Rakoczy. Szumski zdecydował się na dalekie wyjście ze swojej bramki, co skrzętnie wykorzystał właśnie Rakoczy i uderzył na całkowicie pustą bramkę. Niestety dla niego, piłka przeszła obok prawego słupka. Zdruzgotanego tą sytuacją strzelca od razu pocieszył Hanca. W 90. minucie na boisku pojawił się Sipľak, który posłał mocny strzał, ale Szumski zablokował to uderzenie wybijając piłkę na aut. Co nie udało się Sipľakowi, osiągnął van Amersfoort , który w doliczonym już czasie gry, po otrzymaniu podania od Rakoczego, posłał piłkę płasko po ziemi wprost do bramki Szumskiego, ustalając tym samym ostateczny wynik spotkania. 

Zaraz po meczu, Cracovia objęła fotel lidera, jednakże po rozegraniu kolejnych spotkań , plasuje się na 3. miejscu  z 33. punktami na koncie. Kolejne spotkanie, z Koroną Kielce, drużyna "Pasów" rozegra na wyjeździe, w niedzielę, 15. grudnia o godzinie 15:00.

Konferencja prasowa:

Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa:myślę, że grając z takim zespołem jak Cracovia, trzeba umieć wykorzystywać swoje szanse. W drugiej połowie gra toczyła się do jednej bramki. Żal, że w I połowie nie umieliśmy wykorzystać sytuacji. Te dwie bramki w II połowie trochę nas przytłoczyły. Wyjeżdżamy bez punktów, ale nie załamujemy się. Przed nam dwa arcyważne mecze. Na pewno był to dla nas ciężki tydzień i zawodnicy zostawili w nich dużo serca, bo w żadnym nie odpuścili. Wierzę, że za tydzień będzie lepiej.

Michał Probierz, trener Cracovii:od początku Raków chciał zagrać trochę inaczej niż wpoprzednim  spotkaniu z nami. Czekali na kontrataki i rzeczywiście dwa były groźne i mieliśmy trochę szczęścia. Jednak solidnie zapracowaliśmy na swoje okazje. Był taki moment, że jeden i drugi zespół atakował, był moment, że jeden i drugi zespół grał spokojniej. W II połowie mieliśmy bardzo dobre momenty. Teraz zapominamy o tym i przygotowujemy  się do meczu w Kielcach, gdzie Janusz nie będzie mógł zagrać. To nie będzie łatwy mecz, gdyż Korona zmienia swój styl i pokazuje agresywną grę. 

Cracovia: Peškovič - Râpă, Helik, Jablonský, Pestka - Hanca (90' Sipľak), Lusiusz, Gol, van Amersfoort, Wdowiak (82' Rakoczy) - Rafael Lopes (78' Piszczek).

Raków: Szumski - Kościelny, Petrášek, Jach - Piątkowski (77' Bartl), Schwarz, Sapała, Szczepański (40' Musiolik), Babenko, Malinowski (59' Skóraś) - Kolew.

Żółte kartki: Gol - Sapała, Babenko.
Ilość widzów: 7530.

Piłka nożna - 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski:

Cracovia - Raków Częstochowa 0-0 pd. k. 4-1
Karne: 1-0 Gol, (1-0 Schwarz - obroniony), 2-0 Jablonský, (2-0 Jach - obroniony), 3-0 Dytiatjew, 3-1 Domański, 4-1 Dimun.

Cracovia: Hroššo - Diego Ferraresso, Dytiatjew, Jablonský, Sipľak - Strózik (71'  Rubio; 106' Gol), Dimun, Lusiusz, Čečarić (46' Rakoczy), 99 Vestenický (81' Wdowiak) - Piszczek.

Raków: Gliwa - Azemović (78'Kościelny), Petrášek, Jach - Skóraś (84' Piątkowski), Schwarz, Babenko, Szczepański (103' Kolew), Bartl (78' Domański), Malinowski - Musiolik.

Żółte kartki: Rakoczy, Dytiatjew - Petrášek.
Ilość widzów: 5124.

Piłka nożna - II Liga ->podsumowanie rundy jesiennej:

Lp.

Nazwa

M.

Pkt.

Z.

R.

P.

1.

Widzew Łódź

20

43

13

4

3

2. 

Górnik Łęczna

20

42

12

6

2

3. 

GKS Katowice

20

40

12

4

4

4. 

Resovia

20

38

11

5

4

5.

Olimia Elbląg

20

32

8

8

4

6.

Stal Rzeszów

20

30

9

3

8

7.

Bytovia Bytów

20

29

8

5

7

8.

Błękitni Stargard Szczeciński

20

29

9

2

9

9.

Znicz Pruszków

20

27

8

3

9

10.

Elana Toruń

20

26

7

5

8

11.

Garbarnia Kraków

20

25

6

7

7

12.

Górnik Polkowice

20

24

6

6

8

13.

Lech II Poznań

20

24

6

6

8

14.

Pogoń Siedlce

20

24

7

3

10

15.

Stal Stalowa Wola

20

22

6

4

10

16.

Skra Częstochowa

20

22

6

4

10

17.

Legionovia Legionowo

20

12

3

3

14

18.

Gryf Wejherowo

20

10

2

4

14

Piłka nożna - III Liga -> Podsumowanie rundy jesiennej, gr. IV:

Lp.

Nazwa

M.

Pkt.

Z.

R.

P.

1.

Korona Kielce

18

33

10

3

5

2. 

Hutnik Kraków

18

33

9

6

3

3. 

Motor Lublin

18

33

9

6

3

4. 

Wólczanka Wółka Pełkińska

18

32

8

8

2

5.

Stal Kraśnik

18

27

7

6

5

6.

Wisłoka Dębica

18

27

7

6

5

7.

Avia Świdnik

18

27

7

6

5

8.

Siarka Tarnobrzeg

18

27

7

6

5

9.

Wisła Puławy

18

26

7

5

6

10.

Podhale Nowy Targ

18

25

7

4

7

11.

Sokół Sieniawa

18

25

6

7

5

12.

Wisła Sandomierz

18

24

6

6

6

13.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski

18

24

6

6

6

14.

Hetman Zamość

18

21

5

6

7

15.

Jutrzenka Giebułtów

18

16

4

4

10

16.

Orlęta Radzyń Podlaski

18

15

3

6

9

17.

Chelmianka Chełm

18

11

1

8

9

18.

Podlasie Biała Podlaska

18

8

1

5

12



Blind Footbal - Centralna Liga Blind Footbalu, 1. kolejka:

Wisła Kraków BF - Avoy MU Brno 0-0

Wisła Kraków BF - BSC Prague 3-2
(Ryszka, Jung - Kovács).

Wisła Kraków BF - Śląsk Wrocław Blind Football 0-0

Wisła Kraków BF - OBSV Vienna 1-0
(Jung)

Wisła Kraków BF - LÁSS Budapest 1-0
(Jung)

Hokej - Polska Hokej Liga:

Comarch Cracovia - Lotos PKH Gdańsk 6:2 (2:0, 3:0, 1:2)
1:0 - Mateusz Bepierszcz - Michal Vachovec - Damian Kapica (12:24)
2:0 - Maciej Kruczek - Mateusz Bepierszcz - Michal Vachovec (18:19)
3:0 - Aleš Ježek - Marek Tvrdoň (5/4, 23:03)
4:0 - Michal Vachovec - Mateusz Bepierszcz - Damian Kapica (5/4, 23:32)
5:0 - Maciej Kruczek - Mateusz Rompkowski - Michal Vachovec (27:08)
6:0 - Marek Tvrdoň - Ondrej Mikula (46:03)
6:1 - Filip Pesta - Vladislav Yelakov (49:06, 4/5)
6:2 - Jakub Stasiewicz - Petr Polodna (55:45, 4/5)

Minuty karne: 28-22
Strzały: 38-21
Widzów: 700

Comarch Cracovia: Kopřiva (Kowalówka) - Jáchym, Štebih; Mikula, Ježek, Tvrdoň - Kruczek, Bychawski; Bepierszcz, Vachovec, Kapica - Rompkowski, Gula; Drzewiecki, Domogała, Leivo - Musioł, Dąbkowski; Gajor, Bryniczka, Kamiński.

Lotos PKH Gdańsk: Studziński (Soliński) - Bilcik, Szurowski, Steber, Polodna, Vitek - Tesliukievich, Krasovsky, Stasiewicz, Rozhkov, Golovin - Pastryk, Lehmann, Yelakov, Pesta, Marzec - Mocarski, Wołoszyk.

KH Energa Toruń - Comarch Cracovia 1:2 (0:2, 1:0, 0:1)
0:1 - Tomi Leivo - Filip Drzewiecki, Adam Domogała (04:41, 5/4)
0:2 - Tomi Leivo - Kasper Bryniczka (11:48)
1:2 - Michał Kalinowski - Bartosz Fraszko, Dmitrij Kozłow (27:38, 5/4)
1:3 - Adam Domogała - Mateusz Rompkowski, Jiří Gula (59:29, 4/5, do pustej)

Minuty karne: 24-16

KH Energa Toruń: Śpesny (Bojanowski) - Kozłow, Zieliński, Naparło, Fraszko, Kalinowski M. - Szkodenko, Jeriomienko, Satredtinov, Fieofanow, Sergiuszkin - Grebieniuk, Jaworski A., Minge, Jaworski J., Wolżiakin - Gazda, Skólmowski, Mazurkiewicz, Olszewski.

Comarch Cracovia: Kopřiva (R. Kowalówka) - Jáchym, Štebih; Mikula, Ježek, Tvrdoň - Kruczek, Bychawski; Bepierszcz, Vachovec, Kapica - Rompkowski, Gula; Drzewiecki,Domogała, Leivo - Musioł, Dąbkowski; Gajor, Bryniczka, Kamiński.

Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 2:3 (2:0, 0:2, 0:1)
1:0 - Filip Drzewiecki - Tomi Leivo - Mateusz Rompkowski (9:19)
2:0 - Mateusz Bepierszcz - Damian Kapica (19:30)
2:1 - Łukasz Nalewajka - Kamil Wróbel (30:44)
2:2 - Arkadiusz Kostek - Dominik Paś (4/5, 33:36)
2:3 - Arkadiusz Kostek - Maris Jass (45:11)

Minuty karne: 8 - 8
Widzów: 400

Comarch Cracovia: Kopřiva (Kowalówka n/g) - Jáchym, Štebih, Mikula (2), Ježek (2), Tvrdoň - Kruczek, Bychawski, Bepierszcz, Vachovec, Kapica - Rompkowski (2), Gula, Drzewiecki, Bahenský (2), Leivo - Pac, Dąbkowski, Domogała, Bryniczka, Carter.

JKH GKS: Raszka (Marek n/g) - Auvinen, Górny, Urbanowicz (2), Wróbel, Sawicki - Jass (4), Radzieńczak, Kasperlik, Paś (2), Iossafov - Kostek, Michałowski, Nalewajka, Kulas, Pelaczyk - Chorążyczewski, Gimiński, Wróblewski.


Koszykówka - Energa Basket Liga Kobiet, 10. kolejka:

DGT Politechnika Gdańska - Wisła Kraków 70:63 (23:21, 13:20, 18:16, 16:6)

Politechnika: Smith 16 (2x3, 12 zb.), Hudson 14 (2x3, 6 as.), Bujniak 13 (3x3) Nayo 10, Niedźwiedzka 7 (1x3) oraz Koc 9, Strzelczyk 1, Haryńska 0, Ostrowska 0, Duszkiewicz 0.

Wisła: Wells 17 (3x3, 11 as. 6 zb.) Meskonyte 17 (1x3), Lass 15 (8 zb.), Ziętara 5 (1x3), Trzeciak 3 (1x3) oraz Grzenkowicz 6, Jakubik 0.

Koszykówka - Energa Basket Liga Kobiet, 7. kolejka:

Wisła Kraków - AZS Uniwersytet Gdański 65-40 (18-8, 16-6, 19-18, 12-8)

Wisła Kraków: Gabija Meškonytė 17 (1×3, 7zb.), Chloe Wells 13 (5zb., 9as., 9prz., 2bl.), Kadri-Ann Lass 12 (3prz.), Magdalena Ziętara 9 (1×3), Bożena Puter 6, Katarzyna Trzeciak 5 (9zb., 3prz.), Anna Jakubiuk 3, Łucja Grzenkowicz 0 (10zb.).

AZS Uniwersytet Gdański: Agata Stępień 14, Paulina Kuras 8, Angelika Kuras 8, Jastina Kosalewicz 6, Karolina Formella 2, Kinga Bączek 2, Olena Samburska 0, Żaneta Szczęśniak 0, Gabrielle Rae Ortiz 0.


Fot. Małgorzata Skiba

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.