Krakowski sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla dwóch sprawców napadu na “Biedronkę”. Sprawy pozostałych uczestników zdarzenia trafiły m.in. do sądu dla nieletnich.
W sobotę wieczorem pięcioro nastolatków napadło na sklep Biedronka, który znajduje w pobliżu ronda Matecznego. Sprawcy próbowali ukraść dwie butelki alkoholu. Gdy zauważyli to pracownicy sklepu, doszło do szamotaniny. Padły też strzały, bo jeden z napastników wyciągnął broń. Jak się potem okazało - gazową. Gdy policja pojawiła się w sklepie, nastolatkom udało się z niego uciec. Zostali złapani na pobliskiej stacji paliw. Wszyscy byli nietrzeźwi i prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających.
Zatrzymani to 19-latek, dwóch 17-latków oraz dwie 14-latki. Wczoraj Prokuratura Rejonowa Kraków – Podgórze wszczęła w tej sprawie śledztwo, w którym zarzuty dwóm mężczyznom. Pozostałe z zatrzymanych w tej sprawie osób zostały przesłuchane w charakterze świadków, a w przypadku osób, które są nieletnie, materiały zostały przekazane do sądu dla nieletnich.