PILNE

TAURON Arena pozwoliła zarobić innym 72 mln zł

15 lutego 2017 Apetyt na Kraków
Autor:  Anna Kolet-Iciek

Krakowska TAURON Arena zarabia na siebie i pozwala zarobić innym. Takie wnioski płyną z opublikowanego właśnie raportu „Wpływ hal widowiskowo-sportowych na wizerunek miast”.

Autorzy raportu prześwietlili 9 tego typu obiektów w Polsce, biorąc pod uwagę m.in. liczbę wydarzeń, frekwencję, koszt budowy, czy rentowność. Nie wszyscy chętnie dzielili się tymi danymi. Zarządzający Halą Sportowo-Widowiskową Torwar w Warszawie w ogóle nie zgodzili się udzielić informacji dotyczących funkcjonowania swojego obiektu. Ostatecznie w raporcie znalazły się dane z aren widowiskowo-sportowych znajdujących się w: Gdańsku/Sopocie, Katowicach, Krakowie, Łodzi, Szczecinie, Wrocławiu, Gdyni, Płocku i Toruniu.

3 miliony złotych zysku

Zdaniem Roberta Stępowskiego, eksperta ds. marketingu terytorialnego, który opracował raport TAURON Arena Kraków, oddana do użytku w 2014 roku, to „najlepszy przykład, że samorządowe inwestycje w obiekty wielofunkcyjne, w których mogą odbywać się wydarzenia o różnym charakterze są zasadne”. W raporcie czytamy, że krakowska hala w ubiegłym roku zarobiła ponad 3 mln zł. - Zarządzająca obiektem Agencja Rozwoju Miasta udowadnia, że tego typu inwestycje mogą doskonale funkcjonować na komercyjnym rynku i wypracowywać zysk, nie licząc wyłącznie na dotacje z budżetu miasta – zaznacza Robert Stępowski. - Większość zarządzających arenami w innych miastach może jedynie pozazdrościć wyników, jakie uzyskuje TAURON Arena Kraków – dodaje autor opracowania.

Rzeczywiście, z raportu wynika, że nie wszystkie tego typu obiekty są w stanie na siebie zarobić. Większość utrzymywanych jest z dotacji miejskich. Katowicki Spodek wprost przyznaje, że w 2016 roku obiekt przyniósł straty.

Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa ds. kultury i promocji przypomina, że początkowo zakładano, iż krakowska arena zacznie uzyskiwać dodatni wynik finansowy dopiero po trzech latach działalności. - Tymczasem już pod koniec ubiegłego roku zanotowała niewielki zysk, co w połączeniu z kilkumilionowym zyskiem w 2016 roku, wskazuje na szybszy, niż zakładano rozwój – zaznacza Andrzej Kulig. - Świadczy to nie tylko o trafności decyzji o budowie obiektu, ale także o ogromnym potencjale promocyjnym, tego jednego z największych obiektów widowiskowo-sportowych w Polsce.

Liczba uczestników imprez większa niż liczba mieszkańców

W ubiegłym roku w krakowskiej hali odbyło się 46 różnych wydarzeń, co w sumie daje 89 dni imprezowych. W tych organizowanych od września 2015 do września 2016 roku uczestniczyło aż 783 tys. osób, w tym ponad 300 tys. spoza Krakowa. Spośród badanych obiektów podobnym wynikiem może się pochwalić jedynie wrocławska Hala Stulecia.

Zadowoleni klienci i hotelarze

- Wydarzenia organizowane w halach wielofunkcyjnych wpływają pozytywnie na wizerunek miast, w których się znajdują – uważa Robert Stępowski. - Mieszkańcy mogą na miejscu, w komfortowych warunkach kibicować ulubionej drużynie, często podczas prestiżowych, międzynarodowych zawodów lub bawić się wraz ze swoimi ulubionymi artystami, co wpływa na wzrost poczucia dumy i lokalnego patriotyzmu. Duże wydarzenia jak magnes ściągają do miasta turystów, którzy nie tylko muszą kupić bilet na wydarzenie, ale również wydają pieniądze w hotelach, u taksówkarzy czy w restauracjach – wylicza Stępowski.

TAURON Arena Kraków, jako jedna z nielicznych prowadzi regularne badania satysfakcji klientów korzystających z obiektu, jak również jego wpływu na promocję miasta. Wynika z nich, że ponad 97 proc. uczestników imprez spoza Krakowa ocenia swój pobyt w mieście bardzo dobrze i dobrze. Zadowolenia nie kryją również krakowscy restauratorzy i właściciele obiektów noclegowych. Wśród tych ostatnich blisko 80 proc. jest przekonanych, że TAURON Arena Kraków wpływa pozytywnie na wzrost liczby gości, przy czym największy odsetek ankietowanych szacuje, że wzrost ten wynosi do 10 proc. Podobną opinię wyraził co trzeci przedstawiciel branży gastronomicznej. Według szacunków uczestnicy imprez w TAURON Arena Kraków w ciągu dwunastu miesięcy wydali na noclegi ok. 24,5 mln złotych. Natomiast wydatki na dodatkowe atrakcje ponoszone przez uczestników imprez to ok. 47,5 mln złotych.

- Rosnąca liczba imprez i duża frekwencja to ogromny sukces Tauron Areny Kraków – komentuje wyniki raportu Małgorzata Marcińska, prezes zarządu Agencji Rozwoju Miasta S.A. - W ciągu 2016 roku ugruntowaliśmy swoją pozycję lidera na rynku obiektów widowiskowo-sportowych w Polsce. Dzięki wydarzeniom w hali, Kraków jest postrzegany nie tylko przez pryzmat zabytków, ale również jako stolica koncertów, festiwali oraz wydarzeń sportowych na najwyższym poziomie.


TAURON Arena Kraków funkcjonuje od 2014 roku. Jej budowa pochłonęła ponad 360 mln zł. Znajduje się tu 15 030 miejsc na trybunach i 9300 na płycie. Dotychczas największe jednorazowe wydarzenie zorganizowane w obiekcie to koncert Justina Biebera (w listopadzie 2016 roku), w którym uczestniczyło ponad 19 tys. widzów. Inny rekord frekwencyjny to mistrzostwa w piłce ręcznej - podczas 9 dni rozegrano 19 meczów, które obejrzało łącznie 213 tys. kibiców.


Fot. Wojciech Wandzel / Krakowskie Biuro Festiwalowe

Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.